W piątek wieczorem informowałem o sfinalizowaniu transakcji na zakup 70% udziałów w KUB-Gas przez spółkę KOV Limited zależną w 100% od Kulczyk Oil Ventures.
W artykule o planach Jana Kulczyka pisałem:
 

Wśród opisywanych prac poszukiwawczych bardzo ciekawie wygląda inwestycja w ukraiński KUB-Gas. KUB-Gas to jeden z największych niezależnych producentów gazu na Ukrainie, posiadający 100 proc. udziałów w czterech eksploatowanych polach gazowych na terenach, z których pochodzi 90 proc. ropy i gazu tego kraju. Firma produkuje średnio dziennie 4,23 milionów stóp sześciennych dziennie gazu ziemnego i 13,6 baryłek dziennie kondensatu (dane za grudzień 2009). KOV w ciągu kilkunastu dni ma sfinalizować przejęcie 70 proc. udziałów ukraińskiej firmy. Firma Kulczyka otrzymała już zgodę na transakcję od Komitetu Antymonopolowego Ukrainy w styczniu tego roku. Finalizacja kupna była jednym z celów emisyjnych i miała nastąpić po debiucie KOV na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. KUB- Gas to niewątpliwie perełka w portfelu Kulczyk Oil Ventures i mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy zwiększenie wydobycia gazu co spowoduje zwiększone wpływy do kasy KOV i pozytywną reakcję inwestorów.
 

Mimo przeciągania się transakcji z powodów technicznych została ona dopięta i teraz nic nie stoi na przeszkodzie realizacji planów Jana Kulczyka mających na celu zwiększenie efektywności działania ukraińskiej spółki. Sytuacja KUB-Gas jest na tyle dobra, że jakiekolwiek inwestycje mające na celu zwiększenie wydobycia czy też uruchomienie nowych odwiertów mogą być finansowane z aktualnym przychodów spółki. Trzeba zauważyć, że na koncesjach KUB-Gas prowadzone jest wydobycie gazu i kondensatu ropy naftowej.