Podobno rabaty dla inwestorów, którzy zapiszą się na akcje w ofercie publicznej Tauronu mają sięgać nawet kilkunastu procent. Na razie nie wiadomo jaka będzie cena akcji ale górne widełki dotyczące kwoty zapisu będą zapewne ustalone podobnie jak było w przypadku PZU.
Co ciekawe to rabaty na prąd są pomysłem na program lojalnościowy aby związać akcjonariuszy ze spółką i będą finansowane z kieszeni Tauronu. Szczegóły poznamy dopiero po dzisiejszym upublicznieniu prospektu. Na razie o tych nowościach pisze Gazeta. Należy pamiętać jednak, żeby nie nabrać się na marchewkę Tauronu i sprawdzić od kogo kupujemy prąd. Pamiętajmy, że część dystrybucyjna grupy Tauron powstała z połączenia spółek dystrybucyjnych EnergiaPro i Enion operujących w południowej części kraju.