Pobieraczek oferujący usługę dostępu do sieci Usenet i ściąganie plików binarnych zrobił furorę wśród wielu internautów ale po początkowym zachwycie pojawiła się fala oburzenia z powodu braku informacji o odpłatności za usługi. Firma Eller będąca właścicielem serwisu Pobieraczek zaczęła egzekwować opłaty zapisane w postanowieniach regulaminu czym spowodowała lawinę skarg do UOKiK i burzę w internecie. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznała dzisiaj, że serwis Pobieraczek.pl wprowadził internautów w błąd i nałożyła na firmę karę finansową w wysokości 239 140 zł . UOKiK nakazał także natychmiastową zmianę praktyki informowania o usługach. Pobieraczek ma również publikować przez 6 miesięcy na swoim portalu treść decyzji. Należy zauważyć, że niektóre z punktów decyzji wydane przez UOKiK mają rygor natychmiastowej wykonalności co oznacza, że spółka Eller Service będąca właścicielem portalu musi zrealizować decyzję nawet jeśli zechce skorzystać z drogi odwoławczej. Postępowanie przeciwko właścicielowi Pobieraczka firmie Eller Service z Gdańska zostało wszczęte jeszcze w 2009 roku po wspomnianych bardzo licznych skargach internautów. Korzystali oni z usług Pobieraczka skuszeni hasłami, że usługa jest darmowa podczas gdy zapisy regulaminu stanowiły inaczej, a dzień rejestracji był jednocześnie pierwszym dniem obowiązywania odpłatnej umowy. Według Urzędu takie zachowanie jest nieuczciwe i wprowadza konsumentów w błąd.