Apple i Bernanke ciągną indeksy do góry
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Za nami bardzo ciekawy dzień na giełdach za oceanem. Jesteśmy świadkami odbicia, które według niektórych amerykańskich analityków może wyprowadzić indeksy na kolejne maksima. Sprzyjać temu mają dobre wyniki spółek i faktycznie dzisiejszy dzień może potwierdzać tę teorię. Z drugiej jednak strony dane makro nie zachwycają i mogą stać się dla wyników spółek przeciwwagą, która uniemożliwi mocniejszy ruch w górę. Na zakończenie sesji indeks Dow Jones zwyżkował o 0,66%, Nasdaq 2,30%, a S&P500 1,36%.
Te słabsze dane widzieliśmy również dzisiaj. Przed sesją na rynek napłynęły wstępne informacje o zamówieniach na dobra trwałego użytku w marcu. Zgodnie z prognozami oczekiwano spadku na poziomie 1,5% m/m, tymczasem w rzeczywistości wyniósł on 4,5% m/m. W zamówieniach na dobra bez środków transportu zamiast prognozowanego wzrostu 0,5% m/m odnotowano spadek 1,1% m/m. Do tego należy również wspomnieć o skorygowanych danych za luty, które okazały się mniej optymistyczne od wcześniej podanych, szczególnie jeżeli chodzi o zamówienia na dobra trwałego użytku.
Informacje te zostały zignorowane przez rynek. Otwarcie na wszystkich najważniejszych indeksach było wyraźnie powyżej wczorajszego zamknięcia. Wpływ na to miały przede wszystkim wyniki pokazane przez spółki, w tym przez jedną z największych gwiazd amerykańskiego parkietu – Apple. Kilka ostatnich sesji dla spółki nie było zbyt udanych. Od początku kwietnia kurs sukcesywnie się obniżał. Zdaniem analityków dyskontować to miało słabe wyniki za I kwartał 2012 roku. Po raz kolejny okazało się jednak, że sprzedaż produktów Apple idzie znakomicie i ci którzy pozbywali się akcji, dzisiaj wracali na rynek i odkupowali je drożej. Jeszcze kilka miesięcy temu wiceprezes Peter Oppenheimer przewidywał, że przychody za IQ 2012 roku będą zbliżone do 37 mld USD. Mylił się i to sporo. Przychody wyniosły ponad 46 mld USD, natomiast zysk netto ponad 13 mld USD. Są to zyski znacząco lepsze niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Rewelacyjnie wygląda sprzedaż Iphone’a i Ipada. Jedyny słabszy segment to sprzedaż Ipoda. Od samego początku sesji inwestorzy kupowali papiery spółki. Na zakończenie sesji były one warte o blisko 9% więcej w stosunku do wczorajszego zamknięcia.
Dobre wyniki pokazał również Boeing, który na zakończenie sesji wzrósł o ponad 5% i był najmocniej rosnącą spółką w indeksie Dow Jones – zysk na akcję 1,22 USD zamiast oczekiwanych 0,93 USD, przychody na poziomie 19,4 mld USD, przy oczekiwaniach 18,39 mld USD.
Najsłabszą spółką w indeksie okazał się dzisiaj Caterpillar (-4,73%), który również raportował wyniki kwartalne. Wprawdzie zysk na akcję okazał się lepszy od prognoz (zamiast 2,13 USD spółka zaraportowała 2,37 USD), to jednak słabsze przychody oraz słabsze wyniki sprzedaży w Chinach i Brazylii rozczarowały inwestorów.
Warto również wspomnieć o wypowiedzi Bena Bernanke po FOMC, który zapowiedział, że Fed jest gotowy, żeby działać więcej w celu przekonania rynku o odbudowie gospodarki.
Jarosław Mizak
Noble Funds TFI S.A.