Bez odbicia na S&P500. Indeks poniżej 1200 pkt.

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Za nami kolejna sesja zakończona porażką strony popytowej oraz tydzień, którzy inwestorzy posiadający akcje będą wspominać niezbyt miło. W ciągu tego tygodnia indeks S&P500 spadł o ponad 100 punktów i dzisiaj kończy na kolejnych tegorocznych minimach na poziomie 1199 punktów. S&P500 zniżkował podczas dzisiejszych notowań o 0,06%, Nasdaq 0,94%, jedynie Dow Jones zwyżkował o 0,53%.

Ostatnia sesja tego tygodnia przebiegała w bardzo nerwowej atmosferze. Wprawdzie jej początek rozpoczął się nad kreską, to jednak nie utrzymał się tam zbyt długo, pikując w dół do dzisiejszego dziennego minimum na poziomie 1168 pkt. Nie przeszkodziły temu bardzo dobre dane z rynku pracy, podane przed rozpoczęciem sesji. Dotyczyły one przede wszystkim informacji na temat bezrobocia, które w lipcu spadło z 9,2% do 9,1%. Ważne była dzisiaj także informacja o tym, że zatrudnienie w sektorze pozarolnicznym wzrosło o 117 tys. miejsc, co wyraźnie przekroczyło oczekiwania analityków na poziomie 90 tysięcy. Była to tym samym wyraźna poprawa w stosunku do miesiąca poprzedniego, w którym wzrost ten wynosił 46 tysięcy. Podobnie było ze zmianą zatrudnienia w sektorze prywatnym, która w poprzednim miesiącu wyniosła 80 tysięcy, a w tym – 154 tysiące zamiast oczekiwanych 112 tysięcy.

Bardzo słaby początek notowań na szczęście nie spowodował kolejnej panicznej wyprzedaży, którą widzieliśmy w dniu wczorajszym. W połowie sesji popyt ożywił się na tyle, by S&P500, po raz drugi tego dnia, pojawił się nad kreską i wrócił ponownie powyżej 1200 pkt. Kolejne półtorej godziny to utrzymywanie się indeksu w okolicach poziomu 1204 pkt. Niestety w końcówce podaż jednak zdominowała parkiet.

W jedynym wzrostowym dziś indeksie Dow Jones sporą wyprzedaż zanotował Bank of America, zniżkujący aż o 7,59%. Słabo prezentowały się również Home Depot (-3,19%) i Alcoa (-1,39%). Po drugiej stronie rynku znalazły się Kraft Foods (3,52%), Procter & Gamble (1,28%).

Nie udało się przejąć dzisiaj bykom palmy pierwszeństwa na parkietach w USA. Podobnie jak podczas całego tygodnia, dominował strach i podaż i na chwilę obecną niewiele wskazuje na to, że sytuacja diametralnie się zmieni. Ja to zwykle bywa w takich momentach dobre dane są ignorowane, za to doskonale wychwytywane jest to wszystko, co niesie jakąkolwiek nutkę pesymizmu.

Jarosław Mizak
Noble Funds TFI S.A.

Noble Funds TFI S.A.