Brak danych, a przed nami wyniki kwartalne
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Dzisiejszy kalendarz był wolny od istotnych danych makroekonomicznych. Uczestnicy rynku za oceanem mieli więcej czasu na spojrzenie na rynki w Europie, a uwagę przykuwały obawy o zadłużenie Portugalii. Związku z faktem, że wszystkie ważniejsze europejskie parkiety kończyły dzień solidnymi zniżkami to i giełdowy dzień w USA również rozpoczął się od spadków. Jednak podczas dnia indeksy mozolnie odrabiały straty oddalając się od dziennych minimów. Ostatecznie na plusie sesję zakończył tylko Nasdaq +0,17 % a na nieznacznym minusie S&P500 -0,14% oraz Dow Jones -0,32 %.
Taki brak doniesień z gospodarki powoduje, że często inwestorzy realizują wcześniejsze zyski. Osiągnięte w przeciągu ostatnich tygodni 2010 roku stopy zwrotu mogą kusić do zamykania pozycji zwłaszcza w przypadku inwestorów, którzy są rozczarowani zachowaniem rynku na początku roku.
Informacjami, które pomagały dziś rynkom były ogłoszone plany akwizycji w wysokości ponad 20 miliardów USD. Przejęcia są postrzegane przez inwestorów jako sygnał, że firmy widzą nowe pomysły i szanse na zwiększenie skali swoich biznesów. Do zapowiedzianych transakcji należały między innymi: kupno duńskiej firmy produkującej składniki żywnościowe Danisco przez chemicznego giganta DuPont za 5,8 mld USD oraz - w sektorze operatorów i dystrybutorów energetycznych - przejęcie firmy Progress Energy przez Duke Energy Corporation za 13,7 mld USD.
Na giełdach w najbliższych tygodniach będzie czekać nas bardzo ciekawy okres. Dziś po sesji sezon publikacji wyników za IV kwartał 2010 roku rozpocznie Alcoa. Oczekuje się, że spółka zarobiła 19 centów na akcję. Poniedziałkowe notowania firma zakończyła wzrostem o 0,43%.
Wojciech Brach
Noble Funds TFI