Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Jeszcze tym razem bykom nie udało się pokonać bariery na poziomie 1100 pkt na S&P500, aczkolwiek można powiedzieć, że paliwo do wzrostów było wysokooktanowe. Mam na myśli przede wszystkim świetne dane z Europy, dobre wyniki wielu amerykańskich spółek oraz lepsze od oczekiwań dane z rynku nieruchomości. Dzięki temu wszystkie indeksy kończyły sesję na sporych plusach. Dow Jones 1,99%, Nasdaq 2,68%, S&P 2,25%.

Rzadko się zdarza, aby otrzymane dane były tylko i wyłącznie dobre. Przed dzwonkiem inwestorzy poznali dane z rynku pracy, które trudno nazwać pozytywnymi. Liczba osób ubiegających się o zasiłek wyniosła 464 tys., co oznacza wzrost o 37 tys. Prognozy analityków były niższe i szacowane na 450 tys. Na szczęście dla strony popytowej informacja ta praktycznie w żaden sposób nie wpłynęła na otwarcie sesji.

Można zaryzykować stwierdzenie, że otwarcie w pewien sposób ustawiło notowania. Od razu po dzwonku S&P500 wyraźnie odbił się w stosunku do poziomu wczorajszego zamknięcia, a w ciągu następnej godziny znalazł się o 25 pkt powyżej kreski. Dobre nastroje inwestorów w tym czasie zostały podtrzymane dobrymi informacjami z rynku nieruchomości. O godzinie 16.00 podano dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w czerwcu. Liczba sprzedanych domów wyniosła 5,37 mln. Wprawdzie jest to drugi z kolei spadkowy miesiąc, jednakże ilość była lepsza od oczekiwań ekspertów, którzy szacowali ją na 5,18 mln. Dodatkowo majowy odczyt indeksu cen nieruchomości FHFA wzrósł o 0,5% m/m, podczas gdy eksperci oczekiwali spadku na poziomie 0,3% m/m.

Od samego początku notowań wyróżniały się spółki, które zaskoczyły inwestorów doskonałymi wynikami i wyraźnie pobiły oczekiwania analityków. W czołówce znalazła się spółka Microsoft (2,99%%), która pobiła oczekiwania analityków, zarówno na poziomie zysku na akcję, jak również – przychodów, co w obecnym sezonie wyników nie zdarza się zbyt często. W pierwszym wypadku odnotowano wynik 51 centów na akcję, przy oczekiwaniach 46 centów. Przychody natomiast wyniosły 16,04 mld USD, przy oczekiwaniach 15,27 mld USD. Podobnie dobrymi wynikami może pochwalić się kolejna spółka z indeksu Dow Jones American Express (4,96%). W tym przypadku zysk na akcje został wypracowany na poziomie 84 centów, przy oczekiwaniach 78 centów na akcję, a przychody osiągnęły wartość 6,86 mld USD, przy oczekiwaniach 6,84 mld. Zawiedzeni nie mogą czuć się również akcjonariusze UPS (5,23%), jednej z największych firm kurierskich na świecie. Zysk na akcję wyniósł 88 centów, przy prognozach na poziomie 77 centów. Przychody spółki również okazały się lepsze od oczekiwanych – 12,20 mld wobec prognoz 11,98 mld USD.

Wśród spółek, które na bazie pokazanych wyników zostały docenione przez inwestorów wymienić należy również znacznie zyskujący Xerox (7,37%), Fifth Third (10,20%), AT&T (2,41%), Boeing (5,46%), 3M (2,92%) i Caterpillar (2%). Jedyną z niewielu zniżkujących spółek w indeksie Dow Jones, był Travelers (-1,22%). Wprawdzie przychody spółki były lepsze od prognoz, to jednak inwestorzy oczekiwali duże lepszego zysku na akcje, a ten w wysokości 1,39 USD sporo odbiegał od oczekiwań na poziomie 1,50.

Jarosław Mizak
Noble Funds TFI S.A.