Dobre wyniki z rynku pracy ciągnęły indeksy w górę
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Giełdy na całym świecie rosły dziś przed południem pod wpływem pozytywnych danych z amerykańskiej gospodarki, a wskaźniki sentymentów świadczyły o optymizmie inwestorów. Niestety wzrosty nie utrzymały się do końca dnia i ostatecznie technologiczny Nasdaq zaliczył spadek (-0,4%), S&P500 nie zmienił się, a przemysłowy Dow umocnił się minimalnie (+0,3%). W Europie rynki na fali dobrych wieści zza oceanu rosły, niemiecki DAX zyskał (+1,27%), FTSE100 (+0,74%), a CAC40 aż (+1,64%). Na rynkach w Azji najmocniejszy był indeks w Szanghaju (+1,45%), a indeks Hang Seng i Nikkei odnotowały +0,44%.
Dziś opublikowano comiesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy. We wrześniu stopa bezrobocia spadła do 7,8%, najniższego poziomu od początku 2009 roku, wobec wyniku na poziomie 8,1% w sierpniu. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 114 tysięcy, przekraczając prognozy analityków. Pozytywny trend dotyczący bezrobocia z pewnością wpłynie na lepsze postrzeganie gospodarki przez społeczeństwo w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich. Ponadto późnym wieczorem napłynęły też dobre dane dotyczące rynku kredytów konsumenckich, który wzrósł w sierpniu o 18,1 mld dol. wobec prognozy na trzy razy niższym poziomie.
Wśród przedsiębiorstw spadały akcje producenta gier internetowych Zynga (-12,4%) po publikacji prognoz o słabszych wynikach spółki w tym roku. Facebook, który wczoraj pochwalił się że liczba jego aktywnych użytkowników przekroczyła już miliard, niespodziewanie stracił (-4,7%). Pozytywnie natomiast inwestorzy przyjęli informację o rezygnacji Andrea Jung ze stanowiska prezesa spółki Avon (+7,2%). Na stanowisku zastąpi ją obecny dyrektor zarządzający firmy Fred Hassan, który posiada bogate doświadczenie w zarządzaniu spółkami kosmetycznymi. Akcje Apple przebiły dziś 50-dniową średnią tracąc na sesji 2,1%. Tym sposobem kurs obniżył się już o prawie 50$ od historycznych szczytów niecały miesiąc temu.
Ceny obligacji spadły, podnosząc rentowność 10-letnich papierów do poziomu 1,73% wobec 1,68% na otwarciu. Dolar umacniał się dziś nieznacznie w relacji do japońskiego jena oraz brytyjskiego funta i minimalnie tracił do euro. Na rynku towarowym mniej trzeba było płacić za kluczowe surowce energetyczne, kontrakty na ropę brent staniały o 0,3%, a na lżejszą crude o 1,7%. Dobry dzień na światowych giełdach przełożył się na spadki cen spot złota o 0,6% i srebra o 1,4%. Kontrakty na pszenicę i kukurydzę potaniały o odpowiednio 1,4% i 1%.
Bartłomiej Kutyła
Noble Funds TFI