Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Drugi dzień spadków na amerykańskich parkietach ściągnął indeks S&P500 do poziomu 1960 pkt. (-0,7%). Najbliższym istotnym wsparciem dla tego indeksu wydaje się być okolica 1950 pkt. i do czasu jej przebicia, ciężko jest stwierdzić rozpoczęcie istotnej korekty. Identyczną stratę odnotował na koniec sesji DJIA, cofając się poniżej poziomu 17 tys. pkt. (16906 pkt.). Największe spadki zanotowały spółki biotechnologiczne oraz informatyczne (spadek Nasdaq o 1,4%). Wszystko wskazuje na to, że część inwestorów zdecydowała się zrealizować zyski z ostatniego 1,5 miesiąca, tuż przed rozpoczęciem sezonu wyników kwartalnych. Niepokój zwiększany jest przez ryzyko wcześniejszych od oczekiwań podwyżek stóp procentowych przez FED.

Oczekiwania odnośnie zysków amerykańskich spółek wydaja się być optymistyczne. Wzrostom powinna sprzyjać m.in. niska baza z pierwszego kwartału. Dla przypomnienia, w pierwszym kwartale gospodarka amerykańska doświadczyła wyjątkowo niekorzystnych warunków atmosferycznych. Analitycy spodziewają się 3% wzrostu przychodów (2,2% wzrostu rok temu). Największej poprawy zysków wymaga się m.in. od spółek technologicznych (+12,3%) oraz energetycznych (+11,2% r/r). Konsensus zakłada natomiast pogorszenie się wyników sektora finansowego (-2,7%).

Tradycyjnie już, jako pierwsza, swoje wyniki kwartalne podała Alcoa (tuż po zakończeniu sesji). Przychody spółki nieznacznie spadły w stosunku do ubiegłego roku i wyniosły 5,84 mld USD (oczekiwania 5,64 mld). Istotnie wzrosła natomiast rentowność (+150%). Zysk netto osiągnął 0,18 USD na akcję (konsensus na 0,12 USD).

Dyskusje na temat tempa zacieśniania amerykańskiej polityki monetarnej od dawna nie schodzą z pierwszych stron gazet. Jutro czeka nas publikacja minut z posiedzenia FOMC, którą niewątpliwie wypatruje wielu graczy giełdowych. Tymczasem dzisiaj, najistotniejszą publikacją ekonomiczną był raport JOLTS za maj. Dotyczył on zatrudnienia, nowych ofert pracy i dobrowolnych odejść z pracy. Wszystkie kategorie wykazały pozytywne dynamiki roczne. Tym samym potwierdzone zostały dobre nastroje konsumentów i zapowiedziany został dalszy wzrost zatrudnienia.

Niewielkim ruchem zakończył się dzień na rynkach walutowych na parach EUR/USD oraz EUR/GBP. Dolar osłabił się w stosunku do euro o 0,02% oraz zyskał 0,03% względem funta. Brak zmian widoczny był również na cenie za uncję złota oraz srebra (odpowiednio 1319 USD oraz 21 USD). Trzecią z rzędu sesję spadkową odnotowały natomiast rentowności 10-letnich obligacji skarbowych (obecnie +2,57%).

Ryszard Miodoński
Noble Funds TFI