Indeksy w okolicach sierpniowych minimów
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Patrząc na przebieg sesji w Europie nie należało spodziewać się zbyt wiele od parkietów za oceanem. Nie pomógł nawet fakt, że sesję w Nowym Jorku otwierał prezydent Bronisław Komorowski. Indeksy otworzyły się na solidnych minusach i w trakcie dnia pogłębiały spadki i mimo lekkiego odbicia pod koniec sesji zakończyły dzień silnymi spadkami: S&P 500 – 3,19%, Dow Jones -3,51%, Nasdaq -3,25%.
Jak w każdy czwartek dostaliśmy informacje o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Liczba 423 tysięcy była poniżej oczekiwanych.420 tysięcy. Tym samym mieliśmy do czynienia ze spadkiem o 9 tysięcy w stosunku do poprzedniego tygodnia. Mimo lekkiej poprawy dane te nie zmieniły nastroju na rynku, bo te poziomy nadal świadczą o słabości rynku pracy.
Na pierwszy rzut oka trochę nadziei mógł dać indeks wskaźników wyprzedzających - Conference Board, który wyniósł 0,8% m/m w obliczu oczekiwań - 0% m/m. Po dokładniejszym zbadaniu jego składowych to okazuje się, że zwiększenie odczytu zawdzięczamy w dużej mierze wzrostowi podaży pieniądza. A to często oznacza wzrost awersji do ryzyka, więc na pewno dane te nie dały argumentów optymistom.
Istotnymi dla rynku wiadomościami był komunikat spółki FedEx, która obniżyła swoje prognozy zysku ze względu na spadający popyt w USA i Azji. Ponieważ popyt na usługi firmy kurierskiej są w pewnym stopniu barometrem aktywności w gospodarczej to prognozy dały argumenty zwolennikom dalszego słabnięcia koniunktury. Informacje te wystraszyły też akcjonariuszy firmy i akcje spółki spadły o 8%.
Do najmocniej zniżkujących sektorów należała branża finansowa, a ujawniona prognoza na temat możliwej straty w 3 kwartale przez Goldman Sachs (dziś -3,96 ) przyczyniła się do dużej wyprzedaży banków: Citigroup stracił 6,11%, a Morgan Stanley 5,50%.
Podczas dzisiejszej sesji schronieniem nie były surowce, praktycznie wszystkie mocno traciły: ropa -3,5% , złoto -2% oraz najmocniej miedź -7%. Było to spowodowane między innymi gorszymi danymi z Chin –a jest to kraj będący wiodącym konsumentem surowców. Wszystkie spółki wchodzące w skład indeksu Dow Jones zakończyły dzień na czerwono, natomiast VIX wzrósł o prawie 11%.
Wojciech Brach
Noble Funds TFI