Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Jak widać po zakończeniu dzisiejszych notowań inwestorzy niezbyt przejęli się wczorajszym słabszym odczytem indeksu ISM dla przemysłu. Podczas dzisiejszej skróconej sesji wszystkie indeksy zwyżkowały, chociaż trudno powiedzieć, że należała ona do szczególnie ekscytujących. Dow Jones wzrósł o 0,48%, S&P500 0,62%, a Nasdaq 0,84%.

W ciągu kilkunastu pierwszych minut dzisiejszych notowań indeks S&P500 znalazł się poniżej wczorajszego zamknięcia na poziomie 1365 pkt. W dalszej części sesji dominował popyt, z krótką przerwą pod koniec dnia. Wzrosty zostały wygenerowane zapewne za sprawą lepszych majowych danych o zamówieniach w przemyśle oraz na dobra trwałego użytku, które otrzymaliśmy pół godziny po otwarciu notowań. Dane dot. zamówień na dobra trwałego użytku okazały się lepsze (1,3% m/m) od oczekiwań (1,1% m/m). Podobnie było z zamówieniami na dobra bez środków transportu, które osiągnęły wzrost 0,7% m/m przy prognozach 0,4% m/m oraz z zamówieniami w przemyśle, które także wzrosły o 0,7% w stosunku do oczekiwanych 0,1% m/m.

Po dobrym otwarciu i dotarciu indeksu S&P500 do poziomu 1374 pkt siła popytu zmalała. Ostatnia godzina to wyraźny spadek, jednak na tyle powolny, by indeks nie znalazł się pod kreską. Kilka minut przed końcem sesji mocny zryw byków doprowadził indeks w okolice dzisiejszego maksimum i zamknięcia na poziomie 1374 pkt, będącym najwyższym wynikiem od 4 maja.

Wśród największych spółek, które znajdują się w indeksie Dow Jones, szczególnym zainteresowaniem cieszyły się walory Caterpillar. Spółka była liderem dzisiejszych wzrostów i na zakończenie sesji była droższa o 3,32%. Duże wzrosty towarzyszyły także spółkom: Alcoa (3,13%) oraz Wal-Mart (2,02%). Najsłabiej w indeksie zachowywały się akcje Home Depot (-2,57%) oraz Pfizer (-0,65%).

Jarosław Mizak
Noble Funds TFI S.A.