Kolejny dzień konsolidacji indeksów w Stanach
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Wysoka zmienność na rynku akcji nadal utrzymuje się, a inwestorzy wciąż patrzą głównie na wydarzenia sfery politycznej, które determinują rozwój wydarzeń w światowej gospodarce. Dzisiejsza sesja w Stanach przebiegała dość nerwowo, choć wahania nie były tak duże jak w poprzednich dniach. Wzrosty zawdzięczane są dobrej końcówce sesji, kiedy znaczącą przewagę osiągnęli kupujący. Indeksy wciąż jednak znajdują się w konsolidacji po gwałtownych spadkach z początku sierpnia, co oznacza niepewność i wyczekiwanie.
Ostatecznie główne indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1172 pkt. (+0,91%), Nasdaq – 2532 pkt. (-1,49%) oraz DJIA – 11105 pkt. (+0,4%).
Kalendarz publikacji danych makroekonomicznych we wtorek był praktycznie pusty, stąd uwaga koncentrowała się znów na wiadomościach ze strefy euro. Po poniedziałkowych pogłoskach o zwiększeniu zaangażowania w obligacje włoskie przez Chiny, dziś pojawiły się plotki o zainteresowaniu inwestorów z pozostałych krajów BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny) obligacjami ze strefy euro. Dzięki temu zyskiwały banki europejskie notowane w USA - Barclays (+3,2%) i Deutsche Bank (+6,9%). Na drugim biegunie znalazł się Best Buy, który stracił prawie 6,5% i zanotował roczne minimum notowań po publikacji kiepskich wyników.
Rentowność 10-letnich obligacji amerykańskich znów powróciła poniżej 2%, a złoto i srebro zdrożały o 1,1% i 1,8%, co wskazuje na kontynuację ucieczki w bezpieczne aktywa. Przeceniły się natomiast surowce spożywcze (pszenica spadła o 3%, a kukurydza o 2,3%).
Tomasz Manowiec
Noble Funds TFI