Kolejny słaby tydzień za oceanem
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Jeszcze przed rozpoczęciem dzisiejszych notowań można było zaryzykować stwierdzenie, że akcje nie będę się cieszyły zbyt dużym wzięciem wśród inwestorów. Zbyt wiele negatywnych informacji napływa na rynek, co nie może dawać podstaw do odważniejszych zakupów. Cały czas politycy debatują nad rozwiązaniem problemu amerykańskiego zadłużenia, a tymczasem dane makro z amerykańskiej gospodarki są coraz słabsze. Być może coraz częściej pojawiające się słabe dane ostudzą choć trochę rozgrzane głowy polityków i zwrócą ich uwagę w kierunku gospodarki, a nie politycznych gierek.
Wśród dzisiejszych danych szczególnie słaby okazał się odczyt PKB za II kwartał w ujęciu annualizowanym. Odczyt na poziomie 1,3% w stosunku do oczekiwań na poziomie 1,9% jest rozczarowujący. Dodatkowym negatywnym dziś czynnikiem była informacja o tym, że dane za I kwartał zostały bardzo mocno zrewidowane w dół z 1,9% do 0,4%. Daleki od prognoz był również odczyt indeksu Chicago PMI. Zamiast oczekiwanych 60,1 wyniósł on 58,8. Słabszy, choć już nie tak bardzo, okazał się także odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który osiągnął wartość 63,7 w stosunku do oczekiwanych 63,8.
W dalszym ciągu otrzymujemy informacje ze spółek o wynikach kwartalnych. Dzisiaj podały swoje wyniki Chevron, potentat branży energetycznej, oraz Merck, spółka z branży farmaceutyczno-chemicznej. Chevron pokazał wyniki lepsze zarówno od oczekiwanych, jak i od zeszłego roku. Zysk na akcję wyniósł 3,85 USD wobec prognoz na poziomie 3,49 USD. W przypadku spółki Merck zysk na akcję okazał się zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 0,95 USD.
Sporo nerwowości było widać w dzisiejszych poczynaniach inwestorów. Na bazie dużej awersji do ryzyka oraz powyższych słabych danych początek notowań zgodnie z planem rozpoczął się na sporym minusie. Na otwarciu S&P500 zanurkował o blisko 1% poniżej wczorajszego zamknięcia i swoje początkowe minimum osiągnął na poziomie 1282 pkt, co okazało się również minimum dziennym. W tej fazie sesji przecena nie omijała żadnego z sektorów. Po pierwszej dosyć nerwowej reakcji rynku, kolejne półtorej godziny to próba wyciągnięcia indeksów ponad kreskę przez stronę popytową, co chwilowo przyniosło oczekiwany efekt. Jednak w dalszej część sesji wskaźniki świeciły się na czerwono. Najsłabiej z dużych spółek, zaliczanych do amerykańskich Blue Chips, radziły sobie Hewlett-Packard, Merck oraz Exxon Mobil.
Za nami słaby tydzień, zakończony słabą piątkową sesją. Wszystkie indeksy zgodnie zniżkowały. Dow Jones -0,79%, Nasdaq -0,36% ,a S&P500 -0,65%.
Jarosław Mizak
Noble Funds TFI S.A.