Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Podczas wtorkowej sesji główne amerykańskie indeksy kontynuowały spadki z dnia poprzedniego. S&P 500 spadł dziś o 0,44% do poziomu 1313 punktów. Podobnie zachował się indeks największych spółek Dow Jones, który stracił 0,47%. Najbardziej ucierpiał Nasdaq zamykając się o 0,74% niżej niż w poniedziałek.

We wtorek amerykański Departament Handlu poinformował o wysokości deficytu handlowego USA. W maju deficyt wzrósł aż o 15,1% m/m do 50,23 mld dolarów i był najwyższy od października 2008 roku. Dane te okazały się o wiele gorsze niż prognozowali analitycy. Ich przewidywania oscylowały wokół 44 mld dolarów. Amerykański eksport w maju wyniósł 174,86 mld USD, co w stosunku do poziomu 175,82 mld dolarów miesiąc wcześniej oznaczało spadek o ok. 0,5%. Wzrost o 2,6% m/m do 225,09 mld dolarów osiągnął natomiast amerykański import.

Na podstawie opublikowanego dziś protokołu z czerwcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) mogliśmy poznać również opinię części przedstawicieli Rezerwy Federalnej, którzy uważają, że konieczne może być dalsze łagodzenie polityki pieniężnej w sytuacji, gdyby ożywienie w amerykańskiej gospodarce okazało się za słabe i powolne.

Inwestorzy posiadający w swoich portfelach akcje spółek należących do indeksu Dow Jones nie mogli mówić o udanej sesji. Spadkom przewodził Boeing (-1,94%) oraz Intel (-1,75%). Zadowoleni we wtorek mogli być jedynie posiadacze akcji Cisco (+1,1%), które jako jedyne osiągnęły ponad jednoprocentowy wzrost pod wpływem informacji, że spółka ta zamierza zmniejszyć swoje zatrudnienie o około 14%, co ma pozytywnie wpłynąć na zwiększenie przyszłych zysków.

Dosyć duże straty musieli zanotować także posiadacze walorów innych spółek sektora IT. Zanurkowały notowania Microchip Tech (-12,14%), Analog Devices (-5,14%) oraz Texas Instruments (-3,67%). Małe spadki dotyczyły natomiast akcji Apple (-0,07%), Dell (-0,6%) i Hewlett-Packard (-0,06%).

Na rynku ropy mocno podrożała sweet crude (+1,72%), za baryłkę której płacono 96 dolarów. .Niewiele potaniała zaś londyńska Brent crude, której cena wyniosła 117 dolarów. Metale szlachetne zyskiwały w dniu dzisiejszym na wartości. Uncja złota zdrożała o 0,9% do 1567 dolarów, natomiast srebro kosztowało prawie 36 dolarów.

Bartłomiej Kaja
Noble Funds TFI