Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Czwartkowa sesja upłynęła pod znakiem odczytów danych makro, z których jedne mogły napawać optymizmem, zaś drugie budzić niepokój. Końcówka sesji przyniosła pozytywne zakończenie dnia. Indeks największych spółek Dow Jones wzrósł o 0,54%. S&P 500 osiągnął zaś wzrost wynoszący jedynie 0,18% zamykając się na poziomie 1267 punktów. Pod kreską sesję zakończył Nasdaq, spadając o 0,29%.

Inwestorzy na pewno mogą mieć mieszane odczucia po publikacjach danych makroekonomicznych. Z jednej strony optymizmem może napawać lepsza sytuacja na rynku nieruchomości. Zgodnie z opublikowanym raportem Departamentu Handlu w maju wzrosła liczba wydanych pozwoleń na budowę domów w USA o 8,7% m/m osiągając poziom 612 tys., najwyższy od grudnia 2010 roku. Analitycy prognozowali, że zostanie wydanych ok. 560 tys. pozwoleń. Liczba rozpoczętych budów domów także okazała się lepsza od oczekiwań. W tym przypadku odczyt wyniósł 560 tys. wobec konsensusu kształtującego się na poziomie 540 tys. Nastroje polepszyła także publikacja liczby złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Złożono ich 414 tys., natomiast prognozy wskazywały na 420 tys. Dobry nastrój mógł zmącić odczyt Indeksu Fed z Filadelfii, który obrazuje kondycję gospodarczą w Stanach Pensylwania, New Jersey i Delaware. Spadł on bardzo mocno do -7,7 pkt. Poprzednio wyniósł on 3,9 pkt., zaś prognozy mówiły o 6.9 pkt. Odczyt ten okazał się najsłabszy od lipca 2009 roku.

Spośród blue-chipów dobrze dziś radziły sobie walory American Express (+2,39%) oraz Hewlett-Packard (+2,07%) . Inwestorzy wyprzedawali natomiast akcje JPMorgan (-0,79%) oraz Alcoa (-1,14%).

Pod kreską dzień kończyły akcje Citigroup (-0,97%), które były wyprzedawane pod wpływem informacji, że hackerski atak na sieci banku mógł dotknąć więcej klientów niż pierwotnie zakładano. Mocny spadek dotyczył też akcji agencji ratingowej Moody's (-4,82%), na który wpływ miała zmiana rekomendacji z „kupuj” na „neutralną” wydana przez Lazard.

Interesującą informacją z rynku fuzji i przejęć okazało się porozumienie o przejęciu Southern Union (+17,52%) przez swojego rywala Energy Transfer Equity (+0,04%), które doprowadzi do stworzenia jednego z największych operatorów sieci przesyłowych gazu w USA.

Na rynku surowców mieliśmy dziś do czynienia z niewielkimi wzrostami cen. Baryłka ropy Crude (+0,18%) zdrożała do 95 dolarów. Natomiast za ropę Brent płacono 114 dolarów. Niewiele spadły ceny metali szlachetnych na rynkach spot. Za uncję złota płacono 1528 dolarów (-0,07%), zaś za uncję srebra ok. 35 dolarów (-0,66%).

Bartłomiej Kaja
Noble Funds TFI