Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Po słabych danych ze stanu Nowy York otwarcie indeksów na minusie nie było zaskoczeniem. W ciągu dnia nastroje na rynku były zmienne. Indeksy po zwyżkach w ciągu dnia ostatecznie zanotowały spadki: S&P 500 – 0,62%, Dow Jones -0,38 %. Najgorzej radziły sobie spółki technologiczne - Nasdaq stracił -1,63 % - nie było ku temu szczególnych powodów – inwestorzy po prostu unikali bardziej ryzykownego sektora – i preferowali spółki defensywne.

Na pierwszy rzut oka odczyt indeksu produkcyjnego Empire State może wydawać się fatalny. W zeszłym miesiącu wyniósł 21,7, a prognozy na maj mieściły się pomiędzy 15,0 a 22,5. Otrzymaliśmy liczbę 11,88, czyli o prawie 10 punktów mniej niż w poprzednim miesiącu. Jednak poszczególne takie jak nowe zamówienia i dostawy pozostają na solidnych poziomach. Ważne również jest, że znajdujemy się daleko od poziomu 0, dopiero zejście poniżej tej granicy pokazałoby kurczenie gospodarki w tym regionie. Dziś otrzymaliśmy również informacje o napływie długoterminowych kapitałów netto w marcu, które wyniosły 24,0 miliardy USD, czyli spadły w porównaniu z lutym z poziomu 27,2.

NAHB indeks rynku nieruchomości nie uległ zmianie w stosunku do poprzedniego miesiąca zatrzymując się na poziomie 16. Marazm w tym segmencie tłumaczony jest pogarszaniem sytuacji przez domy trafiające na rynek po ich uprzednim przejęciu przez banki oraz mniejszą dostępnością kredytu. Indeks utrzymuje się na podobnym poziomie od 7 miesięcy.

Sieć sprzedaży materiałów wyposażenia domów Lowe’s zaraportowała gorsze niż oczekiwano wyniki. Słabe doniesienia nie powinny dziwić, gdyż kondycja spółki jest ściśle powiązana z koniunkturą na rynku nieruchomości, a doniesienia z tego segmentu nie są niestety dobre. Niska sprzedaż nowych domów i spadki cen nieruchomości nie zachęcają do odwiedzania sklepów Lowe’s, której walory traciły dziś - 3,57%.

Tymczasem sieć J.C. Penney zaraportowała bardzo dobre wyniki kwartalne. Sprzedaż wzrosła o 3,8%, a zyski o 7%. Okazuje się, że konsumentów do zakupów odzieży nie zniechęciły ceny benzyny przekraczające 4 USD za galon. Obawy o stan konsumenta są w centrum zainteresowania obserwatorów rynku, a wielu komentatorów podkreśla, że kolejne dobre wiadomości ze spółki z tego sektora pokazują pozytywny sentyment dzięki lepszej sytuacji na rynku pracy. Inwestorzy mimo dobrych doniesień ulegli nastrojowi na szerokim rynku i pozbywali się akcji J.C. Penney, które straciły dziś - 3,20%.

Wojciech Brach
Noble Funds TFI