Najgorszy dzień w tym roku dla amerykańskiej giełdy
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Wtorek przyniósł kontynuację spadków rozpoczętych na początku kwietnia, które jednak w ostatnich dwóch dniach istotnie przyspieszyły. Po spadku o ponad 1% w poniedziałek, dziś S&P500 stracił kolejne 1,7%, będąc jednocześnie całą sesję na minusie i pogłebiając stratę z biegem czasu. Był to piąty z rzędu spadek dla tego indeksu. Ostatecznie indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1358,59 pkt. (-1,71%), Nasdaq – 2991,22 pkt. (-1,83%) oraz DJIA – 12715,86 pkt. (-1,65%).
Wyprzedaż na rynku akcji jest efektem obaw o ożywienie w gospodarce amerykańskiej. Bardzo słabe dane z rynku pracy w piątek okazały się być potwierdzeniem tych przypuszczeń, przez co nastąpił odwrót od ryzykownych aktywów. W ten trend wpisują się też dane o sentymencie w małych przedsiębiorstwach, który pogorszył się po raz pierwszy od pół roku. Nastrojom nie sprzyja też sytuacja w Europie, gdzie znów dość mocno rosną rentowności peryferyjnych krajów strefy euro.
Dzisiejsza publikacja wyników za pierwszy kwartał przez Alcoa tradycyjnie rozpoczyna sezon ogłaszania rezultatów za ostatnie trzy miesiące. W efekcie uwaga inwestorów w najbliższych tygodniach może przenosić się z danych makro na informacje ze spółek. Dziś wyróżniały się walory Sypervalu, które zyskały 15% po publikacji prognozy wyników przewyższającej oczekiwania analityków. Sporo, bo prawie 6%, traciły z kolei notowania BestBuy po informacji o rezygnacji CEO spółki.
Niepokój od razu widoczny jest w zachowaniu cen obligacji – dziś wzrosły one, sprowadzając rentowność 10-letnich papierów poniżej 2% po raz pierwszy od miesiąca. Drożało także złoto, zyskując ponad 1%. Taniały natomiast ropa, miedź i gaz.
Tomasz Manowiec
Noble Funds TFI