Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dzisiejsza sesja za oceanem przebiegała w bardzo niezdecydowanych nastrojach. Wszystkie trzy amerykańskie indeksy otworzyły się na minusie (S&P500 tracił na otwarciu ok. 0,5%). Choć początkowo dominowała strona popytowa, w trakcie sesji przewaga byków stopniowo się zacierała. Indeks szerokiego rynku oscylował przez większą część notowań w okolicach wczorajszego zamknięcia (1185,62 pkt), nieśmiało wychylając się czasem ponad ten poziom, w większości pozostając jednak poniżej. Ostatecznie indeksy zakończyły sesję neutralnie, S&P500 bez zmian w stosunku do wczorajszego zamknięcia, a Dow Jones niewielkim wzrostem o 0,05%. Przebieg notowań indeksu Nasdaq miał nieco bardziej pozytywny charakter, utrzymując się prawie przez całą sesję na stabilnym poziomie ponad kreską i zwyżkując na koniec o 0,26%.

W dniu dzisiejszym kalendarz danych makro obfitował w wiele istotnych informacji.

Pierwsze z nich to wartości indeksu cen domów S&P/Case-Shiller dla 10 oraz 20 metropolii, które nie zachwyciły. Odczyt indeksu w sierpniu dla 10 metropolii wskazał na wzrost cen domów o 2,6% r/r, podczas gdy poprzednio ceny wzrosły o 4,1% r/r. Biorąc pod uwagę 20 metropolii, wzrost cen wyniósł jedynie 1,7% r/r wobec oczekiwań na poziomie +2,2% r/r (poprzednio wzrost o 3,2% r/r).

Pozostając na rynku nieruchomości, kolejny wśród dzisiejszych informacji to indeks cen nieruchomości FHFA za sierpień. Dane wskazały na wzrost cen nieruchomości 0,4% w stosunku miesięcznym (prognozowano spadek do -0,2% m/m). Poprzednio wartość indeksu skorygowano w górę o 0,2% (z -0,7% do -0,5% m/m).

W październiku nastroje konsumentów poprawiły się, a odczyt indeksu zaufania konsumentów - Conference Board na poziomie 50,2 pkt zaskoczył lekko in plus przebijając prognozy (49 pkt). W sierpniu wartość indeksu została skorygowana w górę z 48,5 do 48,6 pkt. Mimo delikatnej poprawy, indeks jest bliski najniższych historycznych poziomów.

Październikowy odczyt indeksu Fed z Richmond również okazał się lepszy od prognoz i osiągnął wartość 5 pkt. Spodziewano się ujemnej wartości indeksu (-1 pkt), zbliżonej do poprzedniego odczytu (-2 pkt).

W indeksie Dow Jones zielony kolor równoważył się z czerwonym. Królowały takie spółki jak: Microsoft (2,8%), American Express (2%) oraz Walt Disney (1,4%). Do największych maruderów dzisiejszej sesji należeli: Procter & Gamble (-1,1%), a także Du Pont (-1%).

Przed rozpoczęciem notowań, wyniki kwartalne podawali: amerykański koncern chemiczny -Du Pont oraz znany producent samochodów Ford. Obie spółki zaraportowały wyniki lepsze od prognoz. W przypadku Du Ponta dobre wyniki były konsekwencją wzrostu sprzedaży na całym świecie oraz we wszystkich jednostkach biznesowych firmy; zysk netto na akcję wyniósł 40 centów wobec oczekiwanych 34 centów. Mimo dobrych rezultatów spółka traciła 1%. Z kolei akcjonariusze Forda mieli powody do zadowolenia, gdyż informacja o pozytywnych rezultatach przełożyła się na dzisiejszy kurs akcji spółki (1,5%). Spółka wypracowała zysk na poziomie 1,7 mld USD oraz 43 centy na akcję.

Katarzyna Rutkowska
Noble Funds TFI