Niedźwiedzia sesja po danych z rynku paliw

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Środowa sesja na Wall Street na konto niedźwiedzi. Główne indeksy spadły o ponad 1 procent po trzech dniach wzrostów. Dane o wysokim stanie zapasów ropy i gazu spowodowały wyprzedaż surowców w obawie przed globalnymi oznakami spowolnienia gospodarczego. Ostatecznie główne indeksy zakończyły sesję na następujących poziomach: S&P500 (-1,11%) – 1342 pkt., Nasdaq (-0,93%) – 2845 pkt. oraz DJIA (-1,02%) – 12630 pkt.

W kalendarzu makro dziś dane o stanie bilansu handlowgo i zapasach surowców. Bilans handlu zagranicznego w marcu wyniósł 48,1 mld dolarów (pop. 45,44 mld dolarów, prognoza 47 mld dolarów). Eksport wzrósł 4,6% do poziomu 172,7 mld dolarów, a import o 4,9% do 220,8 mld dolarów, głównie za sprawą rosnących cen paliw. W ciągu dnia poznaliśmy również dane dotyczące tygodniowej zmiany zapasów paliw. Zapasy ropy wzrosły o 3,9 mln brk (pop. 3,4 mln brk, prognoza 1,5 mln brk), a benzyny o 1,3 mln brk (pop. -1 mln brk, prognoza -0,75 mln brk).

W ujęciu sektorowym na największych minusach znalazły się dziś spółki z segmentu energetycznego oraz materiałowego. Koncern Walt Disney (-5,4%) pociągnął mocno w dół indeks blue-chipów. Spółka podała rozczarowujące wyniki finansowe za 1 kwartał, tłumacząc to wpływem tsunami w Japonii na funkcjonowanie parków rozrywki. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację o tym, że Intel (+1,65%) podniesie planowaną kwotę wypłacanej dywidendy o 16% do poziomu 21 centów na akcję. Mocno na wartości traciły walory Yahoo (-7,3%). Była to reakcja inwestorów na wiadomość, że spółka Alibaba w której Yahoo ma 43 procentowy udział, przejęła całkowitą kontrolę nad Alipay – chińskim biznesem płatności przez internet. Akcje sieci handlowej Macy’s (+7,7%) wystrzeliły po bardzo dobrych wynikach za 1 kwartał, które były lepsze od oczekiwań analityków. Spółka podniosła również prognozę na rok 2011.

Amerykański dolar (+0,92%) umocnił się w środę wobec koszyka walut. Było to odzwierciedleniem ciągłych obaw o zadłużenie Grecji. Korekta miała dziś miejsce w przypadku cen większości surowców. Cena kontraktów terminowych na srebro spadła o 7,7% do poziomu 35,51 dolarów, a za uncję złota(-0,89%) płacono 1501 dolarów. Duże spadki również w światowych cenach ropy. Cena baryłki ropy crude (-4,89%) spadła o 5,67 dolarów do poziomu 98,21 dolarów.

Marcin Lewczuk
Analityk
Noble Funds TFI

Noble Funds TFI S.A.