Niewielkie wzrosty we wtorek
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Wtorkowa sesja na Wall Street nie przyniosła istotnych rozstrzygnięć. Widać, że inwestorzy z umiarkowanym optymizmem oczekują na rozstrzygnięcia w strefie euro dotyczące problemu greckiego długu. Dow Jones oraz S&P 500 zakończyły sesję minimalnymi wzrostem wynoszącym odpowiednio 0,26% i 0,2%. Nasdaq natomiast zyskał tylko 0,07%. Istotnym wydarzeniem dnia miało być wystąpienie szefa FED w Kongresie. Ben Bernanke powtórzył jednakże swoje tezy z wystąpienia z poprzedniego tygodnia. Nie odniósł się też do dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy. Optymistyczną informacją makroekonomiczną okazała się natomiast rosnąca drugi miesiąc z rzędu wartość kredytów konsumenckich. W grudniu wartość udzielonych kredytów amerykańskim konsumentom wzrosła o 19 mld USD.
Dobre wyniki kwartalne dały argumenty inwestorom do kupna akcji Toyota Motor (+2,44%) oraz Coca-Coli (+0,76%). Coca-cola poza przedstawieniem lepszych wyników, poinformowała także o wdrożeniu planów dotyczących cięcia kosztów działalności. Zainteresowaniem kupujących cieszyła się także spółka Apple (+1,05%). Wpływ na to miała informacja, że Apple rozmawia z dwoma kanadyjskimi spółkami telekomunikacyjnymi o współpracy przy tworzeniu iTV, aplikacji telewizyjnej na iPada. Po zakończeniu sesji swoje wyniki ma opublikować Disney (+1,29%).
Na rynku surowcowym obserwowaliśmy dzisiaj zmniejszenie się spreadu pomiędzy ceną ropy Brent crude a US sweet crude. Za Brent crude płacono 116 USD (+0,09%). Sweet crude natomiast zdrożała o 1,88% do prawie 99 USD za baryłkę. Na tak duży wzrost ceny sweet crude wpływ mają dobre dane z amerykańskiego rynku pracy zwiastujące wzrost popytu na paliwa. Natomiast za uncje złota na rynku spot płacono dziś 1745 USD (+1,5%).
Bartłomiej Kaja
Noble Funds TFI