Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Po słabym początku tygodnia i spadkach przekraczających 1 procent w poniedziałek, we wtorek indeksy nie ulegały dużym zmianom. Notowania rozpoczęły się na niewielkich plusach, by w ciągu dnia znaleźć się poniżej zamknięcia z dnia poprzedniego. Obroty na rynku nie były duże i ostatecznie wszystkie indeksy zakończył dzień spadkami: Dow Jones (-0,20%) i S&P (-0,08%), Nasdaq (-0,46%). Lepsze wiadomości z rynku nieruchomości nie dały trwalszego impulsu wzrostowego, a dziś zdecydowanie więcej działo się na rynku surowcowym.

Rynek nieruchomości nie był ostatnio sektorem, z którego dostawaliśmy pozytywne informacje. Sprzedaż nowych domów w kwietniu wyniosła 323 tysiące, czyli więcej niż oczekiwali analitycy, których prognozy oscylowały wokół 300 tysięcy. Istotną informacją, która może pomóc cenom jest fakt, że podaż domów (przy obecnym poziomie sprzedaży) spadła do 6,5 miesięcy z 7,2 miesięcy notowanych w marcu. Mimo faktu, że jest to już drugi z rzędu miesiąc wzrostów - to w skali roku (w porównaniu z kwietniem 2010) ilość sprzedanych domów jest o 23,1 % niższa.

Goldman Sachs zmienił swoje prognozy na temat rynku surowców. Od momentu, gdy w poprzedniej prognozie ogłoszonej ponad miesiąc temu instytucja ta zapowiedziała, że redukuje swojej pozycje na tym rynku – ceny ropy spadły o 7%. Teraz prognoza banku dla ceny ropy na koniec roku - 120 USD za baryłkę – przykuła uwagę inwestorów i notowania tego surowca wzrosły dziś o 2%. Nie dziwi więc, że największe dzienne zyski - wynoszące około 1 procenta - spośród spółek wchodzących w skład Dow Jones odnotowały energetyczne Exxon oraz Chevron.

Wojciech Brach
Noble Funds TFI