Początek tygodnia pod kreską
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Nowy tydzień rozpoczął się od spadków na Wall Street. Już na otwarciu amerykańskie indeksy zaczęły sporo tracić. W południe zaliczyły minima sesji i zaczęły się lekko podnosić. Niedźwiedzie jednak zachowały dominację i ostatecznie nie pozwoliły odrobić strat. Indeks największych spółek Dow Jones zakończył sesję stratą wynoszącą 0,78%. S&P 500 zamknął się na poziomie 1366 punktów, co oznaczało spadek wynoszący 0,84%. Nasdaq natomiast zniżkował o 1%.
Spośród blue-chipów najsłabiej zachowywały się akcje Wal-Mart (-4,66%) oraz Bank of America (-2,15%). Przyczyną silnej wyprzedaży walorów Wal-Mart były zarzuty korupcyjne dotyczące meksykańskiej filii tej spółki. Największy wzrost notowań wśród spółek Dow Jones, choć niezbyt imponujący, dotyczył akcji Exxon Mobil (+0,46%). Pomogła tu w tym przypadku pozytywna rekomendacja brokera Raymond James z ceną docelową wynoszącą 100 USD za akcję naftowego giganta.
Innymi przegranymi poniedziałkowej sesji były też m. in. spółka Kellogg's, które akcje spadły o 6,09%, czy Netflix, której walory zniżkowały o 4,02%. Netflix oraz Texas Instruments (-1,79%) mają opublikować wyniki kwartalne po zakończeniu dzisiejszej sesji.
Na rynku ropy naftowej nie było dziś istotniejszych zmian. Kontrakty na baryłkę sweet crude potaniały o 0,77% do 103 USD. Cena Brent crude pozostała natomiast prawie bez zmian. Na koniec dnia za jedną baryłkę płacono prawie 119 USD (+0,01%). Ze spokojną sesją mieliśmy do czynienia także w przypadku złota. Cena jednej uncji wyniosła na zakończenie poniedziałkowego handlu 1639 USD (-0,2%).
Bartłomiej Kaja
Noble Funds TFI