Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Poniedziałek na Wall Street rozpoczął się w pozytywnych nastrojach. Choć przez pierwsze minuty handlu indeks S&P500 znajdował się poniżej piątkowego zamknięcia, szybko wybił się do poziomu 1181 pkt wzrastając po pół godzinie od rozpoczęcia sesji o 0,4%. Przez kolejne godziny indeks podlegał pewnym wahaniom, utrzymując się jednak ponad kreską i kierując się stopniowo ku górze. Na dwie godziny przed zamknięciem byki ruszyły do zdecydowanego ataku, w wyniku czego indeks S&P500 zwyżkował na koniec sesji o 0,72%. Dow Jones dotrzymywał mu kroku kończąc notowania wzrostem o 0,73%. Nasdaq zanotował nieco mniejsze wzrosty (0,48%).

Dzisiejsze dane na temat produkcji przemysłowej były nieco rozczarowujące, gdyż wskazały na spadek produkcji we wrześniu o 0,2% w stosunku do sierpnia zamiast oczekiwanego wzrostu o 0,2% m/m. Poprzednio produkcja wyniosła właśnie 0,2% m/m. W stosunku rocznym całkowita produkcja obniżyła się z 6,4% do 5,4%. Co zaś tyczy się wykorzystania mocy produkcyjnych, pozostaje ono na stałych poziomach. We wrześniu wykorzystanie mocy było zgodne z prognozami na poziomie 74,7%. Poprzednio odczyt był o 0,1% większy (dane zostały zrewidowane w dół z 74,7%).

Indeks rynku nieruchomości NAHB obrazujący nastroje na rynku nieruchomości okazał się w październiku lepszy od szacunków ekspertów i wyniósł 16pkt, o 2 pkt przebijając prognozy. Poprzednio indeks ten znajdował się na poziomie 13 pkt. Choć odczyt indeksu uległ poprawie, to jednak do przekroczenia poziomu 50 pkt, który wskazuje na więcej pozytywnych niż negatywnych odpowiedzi, jeszcze mu daleko. Ważnym jest jednak fakt, iż jest to pierwsza poprawa wskaźnika od pięciu miesięcy.

W temacie wyników kwartalnych, dzisiaj największą uwagę skupiał Citigroup. Trzeci największy amerykański bank zaraportował wynik lepszy od oczekiwań, w wyniku czego zyskiwał na koniec dnia 5,6%. Zysk spółki za trzeci kwartał wyniósł 2,2 mld USD w porównaniu do 3,2 mld USD straty notowanej rok wcześniej. Przychód okazał się jednak nieco gorszy od prognoz (20,7 mld vs 21,15 mld USD).

Swoje wyniki prezentował również znany producent zabawek Hasbro (3,8%), który był dzisiejszym liderem wśród spółek z indeksu szerokiego rynku. Spółka wypracowała zysk netto na akcję równy 1,09 USD, wobec oczekiwanych 1,04 USD.

Z kolei Halliburton (-4,8%), spółka energetyczna, która także publikowała dzisiaj swoje wyniki kwartalne, zniżkowała najwięcej w indeksie S&P500. Mimo, iż spółka przedstawiła zysk netto w wysokości 60 centów na akcję, o 4 centy wyższy od prognoz, inwestorzy spodziewali się jeszcze lepszego wyniku.

Po zakończeniu notowań wyniki za III kwartał 2010 podają giganci z branży komputerowej Apple (1%) oraz IBM (1,3%).

W indeksie Dow Jones 25 spośród 30 największych spółek zakończyło sesję notując wzrosty. Najlepiej radziły sobie banki: JP Morgan (2,7%) oraz Bank of America (2,7%).

Katarzyna Rutkowska
Noble Funds TFI