Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Po dwóch dniach wyraźnych spadków, indeksy na Wall Street w dniu dzisiejszym wróciły na pozytywne terytorium. Już po godzinie sesji S&P500 oraz Dow Jones zyskiwały ponad 1%. Byki nie odpuszczały do końca handlu i utrzymywały dość wysokie poziomy. Najlepiej dzisiejsze notowania zakończył Nasdaq z prawie 2 procentowym wzrostem (1,93%). Na drugim miejscu uplasował się indeks S&P500 zwyżkując 1,49%, a tuż za nim znalazł się indeks największych amerykańskich przedsiębiorstw DJIA ze wzrostem o 1,37%.

Walory tylko trzech spółek z indeksu Dow Jones traciły na wartości: Hewlett Packard (-1,1%), Verizon Communication (-0,2%) oraz Procter&Gamble (-0,1%). Na fali pozytywnej informacji o prawdopodobnym szybszym niż się spodziewano wprowadzeniu na rynek samolotów 787 Draemliner prym wśród gigantów wiódł Boeing (2,9%). W gronie zwycięzców dzisiejszej sesji znaleźli się również United Tech Corp (2,6%) oraz Caterpillar (2,3%).

W dniu dzisiejszym zza oceanu napłynęło bardzo dużo istotnych danych makro. Jako pierwsze poznaliśmy dane o wnioskach o kredyt hipoteczny, które wzrosły w stosunku tygodniowym o 2,1%. Poprzednio odnotowany był spadek o 14,1%.

Argumentami w rękach byków podczas dzisiejszej sesji były przede wszystkim optymistyczne dane o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych oraz bardzo pozytywny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Liczba bezrobotnych ubiegających się o zasiłki zmniejszyła się w stosunku do danych z ubiegłego tygodnia o 34 tys. do 407 tys. Co więcej otrzymana liczba wniosków była lepsza od oczekiwanych 435 tys. Poprzednie dane zostały skorygowane w górę z 439 tys. do 441 tys. Finalny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan w listopadzie odzwierciedlający nastroje konsumentów napawa optymizmem. Wartość indeksu, która ukształtowała się na poziomie 71,6 pkt to wartość najwyższa od czerwca.

Sytuacja finansowa Amerykanów powoli się umacnia. Świadczy o tym wzrost dochodów o 0,5% m/m wobec oczekiwań na poziomie 0,3% m/m oraz wydatki amerykańskiego społeczeństwa wzrastające zgodnie z prognozami o 0,4% m/m.

Dane z rynku nieruchomości stanowiły natomiast kontrargumenty do wzrostów, które mimo wszystko nie zostały zachwiane. Sprzedaż nowych domów w październiku rozminęła się z prognozami analityków na poziomie 310 tys. i wyniosła 283 tys. W ubiegłym miesiącu sprzedaż kształtowała się na poziomie 308 tys. (korekta z 307 tys.). Odczyt indeksu cen nieruchomości FHFA również nie zachwycił. Ceny spadły o 0,7% m/m wobec oczekiwanych 0,1% m/m (poprzednio 0%; korekta z 0,4% m/m).

Pozytywnych nastrojów nie zdołały również popsuć niezbyt zadowalające raporty o zamówieniach za październik. Zamówienia na dobra trwałego użytku obniżyły się bowiem o 3,3% m/m wobec 5 procentowego wzrostu m/m we wrześniu (korekta w górę z 3,5% m/m). Prognozy nie zakładały zmian w stosunku miesięcznym. Wartość zamówień na dobra bez środków transportu również obniżyła się m/m o 2,7%. Oczekiwano wzrostu o 0,6% m/m. Poprzednie dane zostały skorygowane z -0,4% do 1,3% m/m.

Jutro w USA inwestorów czeka chwila wytchnienia od handlu, ze względu na obchodzone Święto Dziękczynienia.

Katarzyna Rutkowska
Noble Funds TFI