Presja podaży przez całą sesję
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Środowa sesja w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się w okolicach wtorkowego zamknięcia, jednak w trakcie dnia presja podaży utrzymywała się, spychając ceny akcji coraz niżej z każdą kolejną godziną handlu. Ostatecznie indeksy giełd amerykańskich zakończyły dziś notowania na następujących poziomach: S&P500 – 1355,49 pkt. (-1,39%), Nasdaq – 2846,81 pkt. (-1,29%) oraz DJIA – 12571,26 pkt. (-1,45%).
Publikowane dziś dane makroekonomiczne dotyczyły sprzedaży detalicznej za miesiąc październik. Dane wypadły poniżej oczekiwań, ponieważ odczyt sprzedaży był 0,3% na minusie, a spodziewano się spadku o 0,2%. Po wyłączeniu sprzedaży samochodów wynik był nieco lepszy (bez zmian wobec września), jednak prognozy wskazywały na wzrost o 0,2%. Na pocieszenie pozostaje fakt, że obie zmienne za wrzesień skorygowano w górę o 0,1%. Poza słabymi danymi inwestorom sie pomogła także pierwsza po wyborach konferencja Baracka Obamy, w której zapowiedziała działania zapobiegające „fiscal cliff” związane z podwyżką podatków.
Wśród spółek wyróżniał się dziś Facebook, który zyskał ponad 12%, mimo że wygasa właśnie lock-up na sprzedaż akcji tej spółki. Jeszcze mocniej, bo ponad 50%, drożały walory Teavana po informacji o przejęciu tej sieci detalicznej przez Starbucksa. Natomiast Abercrombie&Fitch wzrósł o 34% dzięki publikacji wyników kwartalnych znacznie przekraczających konsensus rynkowy, głównie dzięki lepszej sprzedaży poza USA. Taniały z kolei akcje Toyota Motor po informacji, że koncern pokryje koszty naprawy 2,77 milionów samochodów modelu Prius w związku z wadą układu kierowniczego.
Ceny obligacji były dziś stabilne, przez co rentowność 10-letnich papierów pozostała na niezmienionym poziomie 1,59%. Wśród surowców najbardziej drożały sok pomarańczowy, kakao i bawełna, na drugim biegunie znlazła się miedź, która potaniała o ponad 1%.
Tomasz Manowiec
Noble Funds TFI