S&P 500 najniżej od miesiąca. Lepsze dane ze sprzedaży detalicznej
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Indeks S&P 500 zaliczył dziś trzeci spadek z rzędu, po wczorajszej, najmocniejszej zniżce od miesiąca. Inwestorzy obawiają się, że lepsze dane płynące z gospodarki, mogą przyczynić się do ograniczenia programu QE już w przyszłym tygodniu. Indeks S&P 500 spadł dziś o 0,38 proc., DJIA o 0,66 proc. a Nasdaq o 0,14 proc. Jednym z dwóch sektorów obok energetyki, które dały dziś zarobić był sektor spółek użyteczności publicznej, który zyskał 0,33 proc. Najwięcej straciły zaś spółki konsumenckie niecykliczne, które spadły o 1,18 proc.
Sezon świątecznych zakupów okazuje się być lepszy, niż spodziewał się tego rynek. Sprzedaż detaliczna wzrosła w listopadzie o 0,7 proc., względem prognozy i zrewidowanego wyniku sprzed miesiąca na poziomie 0,6 proc. Dużą część wzrostu stanowiła sprzedaż samochodów, których dynamika wyniosła 1,8 proc., wobec 1,1 proc. w październiku. Po ich wyłączeniu, wzrost sprzedaży detalicznej o 0,4 proc. również był niedoceniony przez rynek, który spodziewał się dynamiki: 0,2 proc. Kategorie, które ciążyły na indeksie to: sprzedaż benzyny (spadek o 1,1 proc.), artykuły spożywcze i odzieżowe. Z drugiej strony, sektorami które napędzały całkowitą sprzedaż detaliczną był sektor meblarski, urządzeń elektronicznych oraz materiałów budowlanych.
W tym samym czasie poznaliśmy dane z Departamentu Pracy za ubiegły tydzień. Liczba osób, która złożyła wniosek o zasiłek dla bezrobotnych po raz pierwszy, wyniosła 368 tys., wobec zaledwie 300 tys. tydzień wcześniej. Konsensus zakładał w tym przypadku wzrost o 315 tys. Jest to tym samym najwyższy poziom wniosków od czasu ‘government shutdown’ w październiku. Mniej dynamiczny wzrost wniosków widać na średniej ruchomej 4-tygodniowej, która wzrosła w stosunku do ubiegłego tygodnia o 6 tys. do poziomu 328,75 tys.
Po sesji wyniki za 4 kwartał podała spółka Adobe Systems. Zysk na akcje wyniósł zgodnie z prognozą 0,32 USD, wobec 0,61 USD rok wcześniej. Przychód ze sprzedaży okazał się być minimalnie lepszy od szacunków, kształtując się na poziomie 1,04 mld USD. Na zakończeniu sesji spółka straciła 1,19 proc.
Michał Kozak
Doradca inwestycyjny
Noble Funds TFI