S&P 500 niemalże bez zmian na koniec sesji
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Początek dzisiejszej sesji za oceanem wyglądał bardzo obiecująco, a indeks szerokiego rynku S&P 500 otworzył się na poziomie 1143.8 pkt (+1.8%). Jednak to niedźwiedzie okazały się stroną dominującą na parkiecie i już po dwóch godzinach handlu wspomniany indeks znalazł się pod kreską (-0.09%). Na szczęście poważniejszych spadków udało się uniknąć, a indeks S&P 500 podążał w trendzie bocznym, oscylując wokół poziomu 1130 pkt. (+0.6%). Walka byków z niedźwiedziami trwała do samego końca i to tym pierwszym udało się utrzymać indeks szerokiego rynku na poziomie zbliżonym do piątkowego zamknięcia (+0.02%). Lepiej wypadł indeks blue-chipów DJIA, który zyskał dziś 0.34%, natomiast technologiczny Nasdaq wzrósł o 0.15%.
Spośród spółek z indeksu DJIA 7 na 30 odnotowało spadek kursu akcji, a najsilniejsze były one w przypadku finansowych gigantów – Bank of America (-7.9%) i JP Morgan (-2.7%). To właśnie spółki z sektora finansowego zachowywały się dziś najsłabiej (-0.53). Również walory Goldman Sachs (-4.7%) silnie straciły na wartości w wyniku informacji o zatrudnieniu Reida Weingartena, który jest związany m.in. z byłym księgowym Enronu.
Najsilniejszym wzrostem kursu akcji mógł dziś pochwalić się Hewlett-Packard (+3.6%).
Wobec braku publikacji danych makroekonomicznych oraz wyników amerykańskich spółek, rynek oczekuje piątkowego wystąpienia prezesa Fed Bena Bernanke na corocznym sympozjum w Jackson Hole. Nie jest tajemnicą, że inwestorzy liczą na choćby sygnał gotowości banku centralnego do kolejnej rundy luzowania ilościowego (QE3). Jednak zanim to nastąpi, należy śledzić jutrzejsze wstepne odczyty indeksów PMI w przemyśle i usługach w strefie euro i Chinach oraz ważne indeksy koniunktury w gospodarce niemieckiej (ZEW – jutro i Ifo – środę). W USA oprócz jutrzejszych danych z rynku nieruchomości (sprzedaż nowych domów) ważny będzie środowy odczyt zamówień na dobra trwałego użytku za lipiec, które przybliżą inwestorom faktyczną sytuację amerykańskich przedsiębiorstw. Przed wspomnianym wystąpieniem Bena Bernanke nastąpi także rewizja odczytu PKB za Q2 2011 r.
Piotr Zygmunt
Noble Funds TFI