S&P 500 spada do poziomu tuż nad średnią 50-sesyjną
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Sesja w USA rozpoczęła się na niewielkim minusie. W dalszej części handlu przeważała podaż, która ostatecznie doprowadziła indeks S&P 500 do zamknięcia na poziomie: -1,38 proc. Panujący pesymizm cofnął indeks do poziomu tuż nad średnią 50-sesyjną. Indeks spółek technologicznych NASDAQ stracił dziś 1,27 proc. a Dow Jones zakończył notowania na 1,43 proc. minusie. Wszystkie sektory zanotowały dzisiaj stratę. Najwięcej stracił sektor materiałów podstawowych cofając się o 1,96 proc. Najmniej zniżkowały zaś spółki sektora technologicznego, doprowadzając subindeks szerokiego rynku do 1,01 proc. zniżki.
Przed rozpoczęciem sesji podano liczbę wniosków o kredyt hipoteczny. Ilość wniosków wobec ubiegłego tygodnia spadła o 11,5 proc., względem 8,8 proc. zniżki tydzień wcześniej. Kolejną daną była publikacja Raportu ADP, obrazującego zmianę zatrudnienia. W maju sektor prywatny – poza rolnictwem - stworzył 135 tys. nowych miejsc pracy, przy oczekiwaniach analityków na poziomie 160 tys. Nie jest to jednak informacja o szczególnym znaczeniu dla rynku.
Po rozpoczęciu notowań, Departament Handlu podał ostateczne dane dotyczące zamówień w kwietniu. Zamówienia na dobra trwałego użytku wzrosły o 3,5 proc m/m., natomiast zamówienia na dobra bez środków transportu zanotowały 1,5 proc. zwyżkę m/m. Oba wzrosty były niedoszacowane przez analityków o 0,2 p.p. Zamówienia w przemyśle wzrosły o 1 proc. względem 4,7 proc. spadku w marcu, podczas gdy konsensus zakładał 1,5 proc. wzrost.
Następnie uwagę inwestorów przyciągnęła publikacja Raportu ISM dla usług. Indeks aktywności biznesowej wzrósł z 55 do 56,5 pkt. Prognozy wskazywały na utrzymanie się dynamiki z kwietnia. Indeks ISM dla usług również ukształtował się powyżej prognoz, osiągając wartość 53,7 pkt. Analitycy szacowali wzrost o 0,2 pkt. wobec wartości z kwietnia na poziomie: 53,1 pkt. Subindeks zatrudnienia spadł o 1,9 pkt. w stosunku do poprzedniego miesiąca, uzyskując 50,1 pkt. Zarówno wyniki raportu ADP, jak i subindeksu zatrudnienia ISM nie są dobrym prognostykiem dla piątkowych danych z rynku pracy. Są one jednocześnie wsparciem tezy, wskazującej na to, że to jeszcze nie jest odpowiedni moment na wycofanie się z QE.
Na dwie godziny przed zakończeniem sesji opublikowano Beżową Księgę. Raport FED-u – na podstawie danych sprzed 24 maja - wskazywał na umiarkowany wzrost gospodarczy. Spośród głównych tez zawartych w dokumencie warto wspomnieć o zwiększonych wydatkach konsumenckich, lekkim ożywieniu w sektorze mieszkaniowym oraz umiarkowanym wzroście zatrudnienia. Umiarkowanie-szybkie tempo wzrostu dotyczyło sektora budowlanego oraz nieruchomości.
Michał Kozak
Doradca inwestycyjny
Noble Funds TFI