Słaba sesja za oceanem. Brak przełomu w Kongresie

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Indeks S&P500 czwarty dzień z rzędu szukał dziś wsparcia na średniej 50-sesyjnej. Sesja rozpoczęła się blisko poziomów wczorajszego zamknięcia, jednak przez kolejne trzy godziny indeks systematycznie tracił. Spadki zatrzymały się na poziomie 1670 pkt, kiedy indeks spadał już o 1.4%. Część tych strat udało się odrobić w drugiej części sesji i indeks zakończył ją ostatecznie spadkiem o 0.90%. Tym razem nie udało się jednak obronić ważnej w USA średniej 50-sesyjnej, gdyż dwupunktowy ruch w dół indeksu w samej końcówce sesji spowodował, że S&P500 zamknął się tuż poniżej średniej i jest na poziomie 1678.6 pkt. Jeśli jutro nie będzie szybkiej próby powrotu ponad 50-tkę, to prawdopodobnie znów będzie testowana średnia 100-sesyjna, która przebiega obecnie na poziomie 1662 pkt, a która udanie zatrzymała dwie poprzednie korekty spadkowe. Dow Jones także spadł dziś o 0.9% i nie obronił poziomu 15 000 pkt. Nasdaq stracił 1.07%. Nie było dziś specjalnie wyróżniających się sektorów. Praktycznie wszystkie główne subindeksy potraciły od pół do jednego procenta.

New York Times poinformował, że przedstawiciel większości w Izbie Reprezentantów, republikanin J. Boehner wyrażał w rozmowie z osobami z partii swoją determinację do tego, by nie dopuścić do sytuacji, w której Ameryka nie będzie mogła spłacać swoich zobowiązań (czyli nie zostanie podniesiony limit długu). Rynek zaczął pod to odreagowywać wcześniejsze spadki, a próba odrabiania strat została przerwana przez informacje o strzałach i policyjnym pościgu w pobliżu Kapitolu i Białego Domu. Kongresmeni musieli przerwać obrady, ale wkrótce mogli je wznowić. Nie przyniosły one jednak rozstrzygnięcia w kwestii budżetu.

Dziś poznaliśmy tygodniowe dane o wnioskach o zasiłki. Ten raport to praktycznie jedyna istotna publikacja makro, która jest publikowana w tym tygodniu przez którąś z instytucji rządowych (dane o zamówieniach w przemyśle nie zostały dziś podane). Liczba nowych wniosków praktycznie nie uległa zmianie wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 308 tys. (poprzednio 307 tys.). Wynik ten był lepszy od konsensusu prognoz, który wynosił 313 tys. Średnia 4-tygodniowa spadła o 4 tys. do 305 tys., najniższego poziomu w trakcie tej ekspansji i kontynuuje rozpoczęty na początku lipca wyraźny trend spadkowy. Jeszcze bowiem w czerwcu średnia ta oscylowała w okolicach 345 tys. Zaplanowany na jutro najważniejszy miesięczny raport z rynku pracy nie zostanie opublikowany. Naturalnie nie została podana data publikacji, gdyż nie zależy to od Departamentu Pracy, ale od polityków na Kapitolu.

Już po rozpoczęciu sesji poznaliśmy ISM dla usług. Po dwóch bardzo mocnych miesiącach, kiedy ISM wzrósł łącznie o prawie 6 pkt, teraz indeks mocno rozczarował i spadł we wrześniu do 54.4 pkt z 58.6. Rynek oczekiwał spadku, ale „tylko” do 57.4 pkt. Prawdopodobnie ten wrześniowy wynik indeksu jest bliższy temu, co widać w twardych danych (czego raczej nie można powiedzieć o ISM przemysłu, który konsekwentnie wskazuje na dużo lepszą kondycję w przemyśle niż obserwujemy). Dwa najważniejsze subindeksy rozczarowały. Subindeks Aktywności Biznesowej spadł o 7 pkt do 55.1, jednak ciągle jest to całkiem dobry poziom. Subindeks Zatrudnienia z kolei spadł o ponad 4 pkt do 52.7 (przeciętny poziom, choć indeks ten jest ostatnio bardzo zmienny).

O ile rozczarowały dane z sektora usług w USA, to pozytywnie zaskoczyły dane z Chin, a dobry wynik z raportu wstępnego potwierdził także sektor usług w strefie euro. Oficjalny PMI Chin wzrósł we wrześniu do 55.4 pkt z 53.9, natomiast PMI usług dla strefy euro do 52.2 pkt z 50.7 (52.1 w danych wstępnych). PMI Composite dla eurolandu, czyli indeks obejmujący przemysł i usługi wzrósł we wrześniu do 52.2 pkt z 51.5, a średni wynik w całym III kwartale był najwyższy od II kwartału 2011 roku. 

 

Tomasz Smolarek
Doradca inwestycyjny
Noble Funds TFI

Noble Funds TFI S.A.