Spadki w ostatniej godzinie handlu
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Środowa sesja za oceanem na minusach. Największe spadki miały miejsce w ostatniej godzinie handlu. Inwestorzy obawiają się o pogarszającą się kondycję gospodarek światowych oraz wyczekują dalszego rozwoju wydarzeń w strefie euro. Ostatecznie główne indeksy zakończyły sesję na następujących poziomach: S&P500 (-2,07%) – 1151 pkt., Nasdaq (-2,17%) – 2492 pkt. oraz DJIA (-1,61%) – 11011 pkt.
W kalendarzu makro dziś dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku oraz zmiana zapasów paliw. Zamówienia spadły w sierpniu o 0,1% wobec oczekiwanego spadku o 0,6%. Związane jest to przede wszystkim z niskim popytem na samochody. Zapasy ropy wzrosły z kolei o 1,9 mln baryłek (prog. 2,2 mln brk, pop. -7,3 mln brk).
Wśród spółek należących do amerykańskiego indeksu blue chip największe spadki zanotowały dziś walory Bank of America (-4,94%), Alcoa (-4,91%) oraz 3M (-3,51%). W ujęciu sektorowym S&P na największych minusach znajdowały się spółki należące do sektora surowcowego oraz energetycznego.
Spółki surowcowe ciągnęły indeksy w dół podczas środowej sesji. Akcje Alpha Natural Resources (-11%), Peabody Energy (-7,98%), AK Steel (-8,4%) oraz Alcoa (-4,91%) na największych minusach. Dom maklerski Jefferies podniósł prognozy zysku kwartalnego dla Apple (-0,56%) twierdząc, że spadek sprzedaży Ipadów będzie zrekompensowany sprzedażą nowego Iphona który ma zostać zaprezentowany w przyszłym tygodniu. W międzyczasie Amazon (+2,45%) przedstawiał swój nowy produkt – tablet z kolorowym wyświetlaczem. Będzie on kosztował 199 dolarów i stanowić może istotną konkurencję i zagrożenie dla Ipada. Analityk sektora bankowego z Goldman Sachs obciął dziś ceny docelowe dla kilku dużych banków, m.in. Bank od America (-4,94%), Citigroup (-3,96%), JPMorgan (-3,48%) oraz KeyCorp (-3,82%). Akcje technologicznej spółki outsourcingowej – Accenture (+0,34%) na plusach po tym jak opublikowano lepsze niż oczekiwano kwartalne wyniki finansowe oraz prognozę zysku na 2012 rok.
Złoto spadło do poziomu 1637 dolarów za uncję. Inwestorzy realizowali zyski z odbicia podczas wtorkowej sesji. Cena miedzi na giełdach również w dół. Podczas środowej sesji spadła ona o ponad 5%, co oznacza spadek od początku miesiąca już o 23%.
Marcin Lewczuk
Analityk
Noble Funds TFI