Wzrosty na początek nowego kwartału
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Siła rynku amerykańskiego w ostatnich miesiącach jest dość zaskakująca – zakończony w marcu kwartał przyniósł najwyższą stopę zwrotu z indeksu S&P500 od 14 lat (+12%). Pierwsze notowania w drugim kwartale również zakończyły się pomyślnie dla inwestorów, czemu sprzyjały dobre dane z amerykańskiego przemysłu. Dzięki wzrostom indeks S&P500 znalazł się na najwyższym poziomie od wiosny 2008 r., podobnie zresztą jak indeks DJIA. Ostatecznie indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1418,90 pkt. (+0,74%), Nasdaq – 3119,70 pkt. (+0,91%) oraz DJIA – 13264,49 pkt. (+0,40%).
Wspomniane dobre dane makroekonomiczne dotyczyły indeksu ISM w przemyśle za marzec, który wyniósł 53,4 pkt., co okazało się przebić oczekiwania analityków, którzy spodziewali się odczytu na poziomie 53 pkt. Jednocześnie był to wynik lepszy niż miesiąc wcześniej, kiedy wskaźnik wynosił 52,4 pkt. Słabiej wypadła wartość wydatków na inwestycje budowlane za luty, ponieważ spadły one o 1,1% w stosunku do stycznia (oczekiwano +0,5%), jednak wskaźnik ten nie jest kluczowy dla inwestorów, więc gorszy rezultat nie pogorszył dzisiejszych nastrojów.
Jednym z liderów wzrostów była spółka Avon, która zyskała ponad 17% po ogłoszeniu wezwania na jej akcje przez innego producenta kosmetyków, spółkę Coty. Dobrze zachowywały się także notowania największych banków – po tym jak UBS podniósł dla nich ceny docelowe, Bank of America, Goldman Sachs, JPMorgan i Morgan Stanley kończyły dzień na plusach. Aż 3% zyskały walory Apple, dla których pojawił się pierwszy raport z wyceną powyżej 1000 dolarów. Na przeciwnym biegunie znalazł się Groupon, który obniżył swoje przychody za czwarty kwartał w związku ze zwrotami od klientów. Akcje spółki spadły o ponad 16%.
Lekkie wzrosty zanotowały również ceny obligacji, dzięki czemu rentowność 10-letnich papierów spadła do 2,14%. Dobre nastroje inwestorów przełożyły się też na zwyżki cen towarów – srebro, ropa i miedź podrożały o ponad 2%, a złoto zaliczyło niecały 1% wzrostu.
Tomasz Manowiec
Noble Funds TFI