Żegnaj Berlusconi? Wall Street z ulgą przyjmuje zapowiedź dymisji premiera Włoch
Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.
Dobra końcówka wczorajszej sesji za oceanem i wzrosty dzisiaj w Europie "wymusiły" pozytywne otwarcie na Wall Street. S&P500 rozpoczął sesję ok. 0.3% na plusie i w kolejnych 30 minutach podwoił ten zysk. Od tego momentu do zakończenia sesji w Europie zaczął jednak systematycznie tracić, notując dzienne minimum równo z końcem sesji europejskiej (-0.5%). Nie po raz pierwszy po zamknięciu handlu na Starym Kontynencie nastroje na Wall Street poprawiły się. S&P500 zaczął mozolnie odrabiać straty, a później przyszła informacja z Włoch, że Berlusconi poda się do dymisji. To był mocny impuls dla rynków. Indeks dynamicznie ruszył na północ i ostatecznie S&P500 zakończył dzień wzrostem o 1.17%. Dow Jones zyskał 0.84% a Nasdaq 1.2%.
Rynki akcji i obligacji dawały premierowi Włoch Berlusconiemu w ostatnich dniach wyraźnie do zrozumienia, że byłyby szczęśliwsze gdyby ten podał się do dymisji. Premier dementował plotki o rezygnacji... do dzisiaj. Dzisiejsze głosowanie w niższej izbie nad przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu za 2010 rok pokazało, że Berlusconi stracił większość parlamentarną. Dlatego wieczorem spotkał się z prezydentem, by dyskutować co dalej. Po spotkaniu prezydent oświadczył, że premier Włoch poda się do dymisji, jeśli uda mu się przeforsować w parlamencie ustawę oszczędnościową. Głosowanie nad nią powinno odbyć się w przyszłym tygodniu. Wall Street zareagował pozytywnie na tę wiadomość, ale ważniejsza niż reakcja rynku akcyjnego będzie jutrzejsza reakcja rynku długu w Europie, gdzie dziś włoskie 10-latki przekroczył poziom rentowności 6.7%. Tutaj umiarkowanie pozytywna reakcja niewiele by zmieniła. Sama kwestia władzy to bowiem nie jedyny problem, dlaczego rentowności są na takim a nie innym poziomie.
Danych makro z USA w tym tygodniu jest niewiele. Najważniejszy raport dla USA to handel zagranicznych za wrzesień, który poznamy w czwartek. Dziś poznaliśmy październikowy odczyt indeksu NFIB, który obrazuje sytuację w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Indeks wzrósł do 90.2 pkt z 88.9, przy prognozie 89.3. Wciąż jest to jednak słaby poziom.
Tygodniowe dane o sprzedaży w sieciach detalicznych wskazują na całkiem dobry początek listopada. Dynamiki roczne indeksów ICSC oraz Redbook wprawdzie wyraźnie spowolniły wzrost (rosnąca baza z zeszłego roku), ale dynamika tygodniowa oraz miesięczna wskazują na dobry bieżący trend.
Jutro powinna pojawić się seria październikowych danych z Chin (tu termin nie zawsze jest dotrzymywany) i to będą najważniejsze publikacje makro dla inwestorów w bieżącym tygodniu.
Informacji ze spółek było dziś jak na lekarstwo. McDonald's (0.0%) podał lepsze dane o sprzedaży w październiku, dzięki czemu na początku sesji kurs spółki uzyskał najwyższy poziom w historii.
Tomasz Smolarek
Doradca inwestycyjny
Noble Funds TFI