Blogi

Tygodniowe podsumowanie sytuacji na rynku kapitałowym (04.10 - 08.10.2010)

Komentarz tygodniowy Noble Funds TFI.

Dane napływające z USA były mieszane. Były słabsze raporty (rynek pracy), ale nie były one na tyle złe, aby wystraszyć inwestorów. Były też lepsze raporty (ISM usług), ale nie na tyle dobre, by spokojnie patrzeć na kolejne miesiące. Ogólnie ostatnie publikacje makro tylko zwiększyły prawdopodobieństwo tego, że Fed w listopadzie ogłosi kolejną rundę „łagodzenia ilościowego” (tzw. Quantitative Easing 2, QE2), a na to właśnie liczą inwestorzy. Uważamy, że samo wpompowanie w system finansowy USA potężnej nawet ilości nowych środków, nie pobudzi bezpośrednio aktywności gospodarczej. Problemem nie jest bowiem to, że banki nie mają kapitału na udzielanie pożyczek (banki amerykańskie są dobrze dokapitalizowane), lecz to, że nie ma odpowiedniego popytu na kredyt, gdyż konsumenci myślą o spłacie starych kredytów, a nie o zaciąganiu nowych.

Wall Street na niewielkich plusach

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dzisiejszą sesję na giełdzie za oceanem należy zaliczyć do tych bardziej spokojnych, w dużej mierze za sprawą Święta Kolumba. Indeks S&P500 (+0,01%) ropoczął dzisiejszą sesję na poziomie 1165 pkt., pozostając na tych poziomach przed zdecydowaną większość dnia. Dopiero z końcem sesji S&P500 (-0,01%) obsunął się na chwilę w okolice 1162 pkt., po czym powrócił do poziomu zamknięcia piątkowej sesji. Ostatecznie indeks S&P500 zakończył dzień na poziomie 1165 pkt., DJIA – 11010 pkt (+0,03%), a Nasdaq – 2402 pkt. (+0,02%). Indeks Dow Jones zakończył dzień powyżej psychologicznej bariery 11000 pkt. po raz pierwszy od maja.

Niespokojna sesja na Wall Street przed jutrzejszym raportem z rynku pracy

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Choć dzisiejsza sesja w USA otworzyła się w kolorze zielonym, to optymizm na amerykańskich parkietach nie trwał długo. Po tym jak indeks S&P500 wychylił się na chwilę ponad poziom wczorajszego zamknięcia, dalszy przebieg indeksu wyznaczały niedźwiedzie. Niedługo po godz. 18 czasu polskiego indeks szerokiego rynku osiągnął swoje dzienne minimum na poziomie 1151,41 pkt (-0,74%), a następnie zmienił kurs na północny. Do końca sesji indeks powoli zbliżał się do „kreski”. Podaż utrzymała jednak przewagę, a S&P500 w rezultacie zakończył notowania zniżkując 0,16%.

Dzisiejsza sesja bez znaczenia na Wall Street

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dzisiejsza sesja po wczorajszych silnych wzrostach nie miała specjalnie ciekawej historii. Słaby raport ADP nie wywołał żadnej paniki na Wall Street, potwierdzając to co widać było często w ostatnich tygodniach, tzn. gorsze dane czynią rozpoczęcie drugiej rundy „luzowania ilościowego” przez Fed w listopadzie coraz bardziej prawdopodobnym i ta myśl pomaga inwestorom. To też powoduje dalszy spadek i tak niemal rekordowo niskich już rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA. S&P500 przez pierwsze godziny handlu oscylował w okolicach wczorajszego zamknięcia. Bardziej zdecydowany ruch spadkowy zaczął się w połowie sesji, ale przy spadku o 0.4% i przy poziomie 1155 indeks zaczął stabilizować się. Próba odrobienia tych niewielkich strat trwała do końca sesji i ostatecznie indeks zamknął się 0.07% pod kreską. Dow Jones zyskał 0.21%, Nasdaq spadł o 0.80%.

1160 pkt. na S&P 500 zdobyte

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Indeks S&P 500 (+2,1%) przekroczył podczas dzisiejszej sesji poziom 1160 pkt., na dobre pokonując psychologiczną barierę 1150 pkt. Zaraz po rozpoczęciu handlu indeks znajdował się na poziomie o ok. 0,3% wyższym niż podczas poniedziałkowego zamknięcia. Optymizm nie opuszczał dziś inwestorów na Wall Street nawet na moment. S&P 500 zamknięty został na poziomie 1161. Pozostałe indeksy również na solidnych plusach: DJIA (+1,8%) – 10945 pkt, a Nasdaq (+2,3%) – 2398 pkt.

Giełda Papierów Wartościowych - zestaw inwestora

Zestaw Inwestora

Aby zarabiać więcej - Trzeba inwestować. Ponieważ zasoby czasu są ograniczone należy zmusić swoje środki, by zarabiały na Ciebie. Pod takim hasłem 6 października rusza kolejna promocja wydawnictwa Złote Myśli, w której Wydawnictwo dopłaca 50% ceny do zestawów ebooków poruszających tematykę inwestowania na Giełdzie Papierów Wartościowych. Ebooki zostały dobrane w trzech zestawach:

Tygodniowe podsumowanie sytuacji na rynku kapitałowym (27.09 - 01.10.2010)

Komentarz tygodniowy Noble Funds TFI.

Zakończony miesiąc okazał się bardzo dobry dla rynku akcji, choć wrzesień tradycyjnie jest określany, jako najsłabszy miesiąc na rynkach. Indeks WIG wzrósł w tym czasie o 7.2%, indeks WIG20 o 7.6%, mWIG40 o 5.7%, a sWIG80 o 2.5%. Dane makro z USA były w większości lepsze od prognoz, jednak tak naprawdę liczył się głównie indeks ISM przemysłu. A ten – jak w opisie powyżej – mimo że był zgodny z prognozami, rozczarował na poziomie subindeksów. Tym samym potwierdza nasze obawy o hamowanie produkcji przemysłowej w kolejnych miesiącach i nawet sugeruje, że będzie ono silniejsze niż oczekiwaliśmy. Podobne wnioski wynikają z globalnego raportu PMI, sporządzanego przez JP Morgan. Uważamy, że rynki akcji są przygotowane na hamowanie dynamiki produkcji i nawet na nieznacznie ujemne odczyty miesięczne, jednak niepokoi nas, że nie widać w raportach ISM/PMI stabilizacji najbardziej wyprzedzających komponentów, a tempo ich pogarszania się nawet przyspieszyło. Pozytywnym wyjątkiem (poza Polską) były Chiny, gdzie oba indeksy PMI wzrosły we wrześniu powyżej oczekiwań.

Słaby początek tygodnia na Wall Street

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Mimo, że dzisiejsza indeks szerokiego rynku S&P 500 otworzył się na poziomie 1145.2 pkt (-0.1%), zbliżonym do zamknięcia z zeszłego tygodnia, to niemal od razu przewagę na parkiecie uzyskały niedźwiedzie. Zdominowały one rynek do tego stopnia, że po nieco ponad 2 godzinach handlu wspomniany wyżej indeks znajdował się już na poziomie 1131.9 pkt (-1.2%), czyli dziennego minimum. Na tym jednak spadki dziś się zakończyły i do końca sesji indeks S&P 500 utrzymywał się ponad minimum podążając ruchem bocznym i zatrzymując się ostatecznie na poziomie 1137 pkt (-0.8%). Podobnie sytuacja przedstawiała się w przypadku dwóch pozostałych indeksów amerykańskiej giełdy, czyli technologicznego Nasdaq oraz DJIA (największe spółki), które straciły kolejno 1.1% i 0.7%.