Noble Funds - blog | Rentier.pl

Niespokojne rynki czekają na jutrzejsze słowa szefa ECB

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Główne indeksy za oceanem klika razy przebijały dziś poziomu wczorajszego zamknięcia z góry i z dołu. Ostatecznie indeks 500 największych spółek zamknął się na minimalnych minusach (-0,1%), również Nasdaq zakończył dzień trochę poniżej zera (-0,2%), a przemysłowy Dow nieznacznie się umocnił (+0,1%). W Europie niemiecki DAX i francuski CAC40 odnotowały niewielkie wzrosty, odpowiednio o 0,5% i 0,2%, natomiast FTSE spadł o 0,25%. W Azji spadki, najsilniejsze w Hong Kongu o 1,5%. Inwestorzy w niecierpliwości czekają na czwartkowe wystąpienia Mario Draghi i szczegóły dotyczące nowego programu skupu obligacji najbardziej zadłużonych gospodarek „strefy euro”.

Na Wall Street bez większych zmian. Większe emocje przed nami

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Po dłuższym weekendzie główny indeks amerykański, S&P500, rozpoczął dziś sesję od poziomów zbliżonych do piątkowego zamknięcia. Po pół godzinie sesji, gdy opublikowany został indeks ISM przemysłu, indeks spadł nieznacznie poniżej 1400 pkt tracąc 0.5%. Przez kolejne godziny S&P500 poruszał się bez większych zmian wokół tego okrągłego poziomu, a na dwie godziny przed końcem sesji zaczął szybko odrabiać straty i wkrótce powrócił na neutralne poziomy. Za tym ruchem nie kryła się jakaś istotna informacja okołorynkowa. Ostatecznie S&P500 stracił dziś 0.12% i zakończył sesję na poziomie 1405 pkt. Nasdaq zyskał 0.26%, a Dow Jones spadł o 0.42%.

Konferencja w Jackson Hole nie rozwiała dobrych nastrojów

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dzisiejszego dnia inwestorzy z całego świata uważnie słuchali szefa Rezerwy Federalnej. Nadzieje na zdecydowane ruchy w postaci jakiejś formy dodrukowywania dolarów opadły już chyba kilka dni wcześniej. Ben Bernanke nie powiedział w sumie nic innego prócz tego o czym zapewniał od kilku miesięcy, że będzie wspierał amerykańską gospodarkę jeśli zajdzie taka potrzeba. Na razie więc nie będzie QE3. Główne indeksy za oceanem początkowo zareagowały nerwowo, jednak w ciągu dnia szybko odrobiły stratę i zakończyły dzień na plusach. Indeks przedsiębiorstw przemysłowych Dow wzrósł o prawie 0,7% uciekając w górę od psychologicznej granicy 13 000 punktów, technologiczny Nasdaq wzrósł o 0,6%, a S&P zamknął się na plusie na poziomie 0,5%. Na świecie najbardziej traciły rynki w Azji, szczególnie japoński Nikkei (-1,6%). Natomiast w Europie francuski CAC 40 i niemiecki DAX wzrosły o około 1%, ale już brytyjski FTSE stracił 0,1%.

S&P500 na zamknięciu tuż poniżej 1400 pkt

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Główny indeks amerykański S&P500 rozpoczął sesję od spadków o ok. 0.5%. Po ponad godzinie indeks powiększył stratę i przebił w dół poziom 1400 pkt, spadając maksymalnie do 1397 pkt i tracąc wtedy prawie 1%. To było dzienne minimum, ale pozostała część sesji toczyła się na niewiele wyższych poziomach. Do ostatniej godziny sesji indeks oscylował wokół 1400 pkt, kiedy udało się odrobić część strat i powrócić na poziomy z początku sesji. Sama końcówka była jednak słaba i indeks ostatecznie zamknął się tuż poniżej 1400 pkt, tracąc 0.78%. Nasdaq stracił 1.05%, ale pozostał powyżej 3000 pkt (3 049), a Dow Jones tracąc 0.81%, zamknął się na poziomie 13 000 pkt.

Neutralna sesja po mieszanych danych makro

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Nadal utrzymuje się bardzo niska zmienność na amerykańskim rynku akcji, a wtorkowa sesja nie przyniosła większych zmian indeksów, które wahały się w bardzo wąskich przedziałach. Publikowane dane makro okazały się mieszane, a inwestorzy nadal czekają na rozstrzygnięcia na weekendowym spotkaniu w Jackson Hole. Ostatecznie indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1409,30 pkt. (-0,08%), Nasdaq – 3077,14 pkt. (+0,13%) oraz DJIA – 13102,99 pkt. (-0,17%).

Rosnące nadzieje na QE3 ciągną rynki w górę

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Niskie wakacyjne obroty na giełdach nie przeszkadzają inwestorom z coraz większą pewnością wyglądać kolejnej rundy wspomagania gospodarki. Opublikowany dziś list Ben’a Bernake, będący odpowiedzią na pytanie jednego z członków Izby Reprezentantów, umacnia te oczekiwania. Decyzje szefa Fed jak i prezesa EBC dotyczące stymulacji gospodarki poznamy zapewne w przyszłym tygodniu na konferencji w Jackson Hole. Wobec tych informacji amerykańskie indeksy szły dziś przez cały dzień w górę, Dow wzrósł o100 punktów do poziomu 13158 punktów, technologiczny Nasdaq zanotował plusy na poziomie 0,5%, a indeks pięciuset największych spółek wzrósł o ponad 0,6%. Tymczasem giełdy w Azji traciły dziś przeciętnie 1%, a w Europie odnotowano minimalne wzrosty.

S&P500 wraca w okolice 1400 pkt

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Zaskakująco "gołębie" minutes wsparły wczoraj w końcówce giełdy, ale dziś nie było kontynuacji tego ruchu. Dane makro z USA były dziś mieszane, ale ogólnie wskazują ciągle na kontynuację wolnego, ale jednak ożywienia. I tu rynek stawia pytanie: czy obserwowana od miesiąca, czyli od ostatniego posiedzenia FOMC, z którego minutes wczoraj poznaliśmy, poprawa w danych makro jest zadowalająca dla członków komitetu Fed. Jak podają minutes przy braku szybkiej poprawy danych większość członków jest skłonna dalej zwiększać skalę stymulacji gospodarki i to już na wrześniowym posiedzeniu. Ale nie sprecyzowano jak dobre te dane być powinny. Czy obecne dane wskazują zdaniem członków komitetu na konieczność QE czy nie? Rynek też nie jest pewien, jaką formę stymulacji Fed ewentualnie by wybrał. Nawet jeśli QE, to są rozpatrywane jego zmodyfikowane formy. Pytań nie jest mało, choć na pewno minutes wczoraj pozytywnie zaskoczyły rynek, ale więcej wyjaśni się za tydzień w Jackson Hole. Przypominam, że dzień po wystąpieniu Bena Bernanke, swoją przemowę w JH wygłosi też Mario Draghi, więc będzie to ciekawy tydzień z bankierami centralnymi w roli głównej.

Neutralna sesja na Wall Street

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Poniedziałkowa sesja za oceanem okazała się całkowicie neutralna. Główne indeksy praktycznie nie zmieniły swoich wartości. Dow Jones stracił jedynie 0,03%, a Nasdaq spadł o 0,01%. Bez zmian pozostał S&P 500. Ani byki ani niedźwiedzie nie zdecydowały się na silniejsze ruchy. Dodatkowych impulsów nie mogły też dostarczyć dane makro, gdyż w dzisiejszym dniu brak było publikacji dotyczących gospodarki amerykańskiej.