Komentarz po sesji w USA

warning: Creating default object from empty value in /modules/taxonomy/taxonomy.pages.inc on line 33.

Rozczarowująca sesja za oceanem. Na pocieszenie nowy rekord S&P500

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

S&P500 rozpoczął dzisiejszą sesję dość mocno, bo zyskując 0.6% i nieznacznie bijąc dotychczasowy rekord wszechczasów na indeksie. Ciągle jednak szeroki indeks pozostaje kilkanaście punktów poniżej 1900 pkt a każda próba zbliżenia się choćby do tych poziomów, kolejna już w marcu, wywołuje niemałą nerwowość wśród inwestorów. Nie inaczej było i dziś. Indeks po dotarciu do 1884 pkt na początku sesji, szybko zaczął oddawać zdobyte punkty. Druga próba jego podniesienia wraz ze zbliżaniem się do końca sesji europejskiej też nie przyniosła trwałych rezultatów i przez kolejne godziny indeks stopniowo tracił. Z czasem znalazł się poniżej wczorajszego zamknięcia, by zakończyć dzień spadkiem o 0.30%, całkiem blisko dziennego minimum. Piątek był dniem wygasania marcowej serii kontraktów terminowych, co silnie zwiększyło wolumen, dokładając się do negatywnej wymowy tej sesji. Dow Jones stracił 0.17%, a Nasdaq 0.98%.

Amerykański parkiet na plusie, Indeks wyprzedzający Conference Board powyżej oczekiwań

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Podczas dzisiejszej sesji S&P 500 niewiele zabrakło by zdołał odrobić stratę z dnia poprzedniego, którą spowodowała nieco zaskakująca wymowa konferencji FOMC, dotycząca terminu podwyżek stóp procentowych. S&P 500 zyskał 0,6 proc., Nasdaq wzrósł o 0,27 proc., natomiast DJIA zanotował zwyżkę o 0,67 proc. Najwięcej zarobił dziś sektor finansowy: +1,58 proc. a najgorzej zaprezentowały się spółki z sektora ochrony zdrowia, zachowując neutralny poziom z dnia wczorajszego.

Możliwość wcześniejszych podwyżek stóp procentowych uderza w Wall Street

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dzisiejsza konferencja po posiedzeniu FOMC wybiła z rytmu rynki finansowe. Wall Street kończy dzień na minusie po wiadomości o redukcji programu QE3 o kolejne 10 mld USD oraz o zmianie polityki FED w zakresie stóp procentowych. O ile pierwsza informacja była oczekiwana przez rynek, o tyle druga wydaje się być częściowym zaskoczeniem. Indeks S&P500 stracił dzisiaj 0,6%, a DJIA i Nasdaq spadły o odpowiednio 0,7% oraz 0,6%.

Spokojniejszy koniec nerwowego tygodnia na Wall Street

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Po wczorajszej silnej wyprzedaży dziś S&P500 rozpoczął sesję blisko czwartkowego kursu zamknięcia i praktycznie przez całą sesję zmienność była mocno ograniczona. Indeks poruszał się w niewielkim zakresie zmian, by ostatecznie zakończyć dzień spadkiem o 0.28%, a cały tydzień z prawie dwuprocentową stratą. Dow Jones spadł o 0.27%, a Nasdaq 0.35%.

Dobre dane makro z USA przykryte przez konflikt na Ukrainie i obawy o Chiny. Amerykański parkiet na czerwono

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dobre dane z rynku pracy oraz sprzedaży detalicznej, nie pozwoliły amerykańskim indeksom na zwyżkę. Na pierwszym planie pozostały trwające zagrożenia związane z napięciami na Krymie oraz słabszą kondycją gospodarki Chin. W rezultacie S&P 500 stracił dziś 1,17 proc., Nasdaq 1,46 proc. a DJIA zakończył handel 1,41 proc. pod poziomem wczorajszego zamknięcia. Najlepiej zachowały się spółki użyteczności publicznej: + 1,04 proc., natomiast najbardziej ciążył sektor przemysłowy, który zakończył sesję na 1,42 proc. minusie.

Względny spokój na amerykańskim parkiecie

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Indeksy amerykańskie w porównaniu do mocnych spadków na europejskich i azjatyckich parkietach, zachowały się dziś względnie dobrze. Mimo słabszych danych dotyczących chińskiej gospodarki i wciąż niepewnej sytuacji na Ukrainie, S&P 500 udało się przebić wczorajszą cenę zamknięcia i zyskać 0,03 proc., mimo praktycznie całej sesji pod spędzonej pod kreską. Indeks spółek technologicznych Nasdaq zarobił dziś 0,37 proc., natomiast DJIA spadł o 0,07 proc. Wyróżniającym się sektorem był sektor użyteczności publicznej, który wzrósł dziś o 0,9 proc. Najsłabiej zachowały się spółki usług telekomunikacyjnych, spadając o 0,17 proc.

Silny raport z amerykańskiego rynku pracy. Spokojna sesja na Wall Street, niespokojnie na surowcach

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy pozwoliły dziś na otwarcie S&P500 na nieznacznych plusach (+0.3%) i ustanowienie nowego historycznego rekordu (1883 pkt) mimo istotnej słabości widocznej na rynkach europejskich. W ostatnich godzinach sesji w Europie pojawiła się dodatkowo informacja, że Rosja żąda od Ukrainy natychmiastowej spłaty 2 mld USD, zaległych za dostawy gazu, bo w innym wypadku ograniczy kolejne. To spowodowało cofnięcie S&P500 poniżej poziomu wczorajszego zamknięcia, ale była to reakcja mocno ograniczona względem tego, co widzieliśmy w Europie, gdzie główne indeksy potraciły średnio 1.5%. Indeks S&P500 w momencie, gdy kończyła się sesja na Starym Kontynencie, zanotował dzienne minimum, tracąc 0.3%, a przez kolejne godziny poruszał się tuż poniżej czwartkowego zamknięcia. Ostatecznie sesja w USA zakończyła się symbolicznym wzrostem szerokiego indeksu o 0.05%. Widać więc, że byki nie rezygnują tak łatwo z kolejnego obranego celu, jakim jest 1900 pkt. Dow Jones wzrósł o 0.19%, a Nasdaq stracił 0.37%.

S&P500 bije kolejne rekordy – obawy o sytuację na Ukrainie schodzą na drugi plan

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Wzrostem S&P500 do poziomu 1877 pkt. (+0,17%) zakończyła się czwartkowa sesja. Indeks zyskiwał od samego początku dnia i przez większość czasu był bardzo stabilny. Nieznaczny wzrost zmienności miał miejsce około godziny 19.00 polskiego czasu. Wahania nastrojów inwestorów nie zdołały jednak nawet na chwilę ściągnąć S&P500 poniżej zera. Magiczna granica 1900 pkt. zdaje się być coraz bardziej realna do osiągnięcia. Pojawia się jednak coraz więcej głosów mówiących o możliwości wystąpienia korekty. Hossa na amerykańskich parkietach trwa już prawie 5 lat. Dzisiejsza sesja nieznacznie lepiej wypadła dla indeksu DJIA, który wzrósł o 0,38%. Gorzej radził sobie Nasdaq, który na koniec dnia miał 0,13% straty.