Inwestycje

warning: Creating default object from empty value in /modules/taxonomy/taxonomy.pages.inc on line 33.

S&P na plusie na zakończenie emocjonującego tygodnia

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Giełdy za oceanem zakończyły niezwykłe zmienny tydzień. Indeksy znalazły się na plusach. Piątkowa sesja była pierwszym od dłuższego czasu w miarę spokojnym dniem o czym świadczy spadek indeksu zmienności VIX do poziomu 36. Niepewność obecna na rynkach przes ostatni tydzień podobna była do tej obserwowanej zaraz po upadku Lehman Brothers w 2008. Ostatecznie główne indeksy zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 (+0,53%) – 1179 pkt., Nasdaq (+0,61%%) – 2508 pkt. oraz DJIA (+1,13%) – 11269 pkt.

Dow Jones ponad 400 pkt. wyżej

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Czwartkowa sesja za oceanem przyniosła odbicie i ulgę inwestorom. Indeks DJIA (+3,94%) zamknął się powyżej psychologicznego poziomu 11000 pkt. Największe wzrosty w indeksie blue chipów zanotowały Cisco (+16%) oraz BofA (+7,1%). Amerykanie zakończyli sesję z podobnym poziomie optymizmu jak europejscy inwestorzy. Ostatecznie główne indeksy zakończyły sesję na następujących poziomach: S&P500 (+4,63%) – 1173 pkt., Nasdaq (+4,69%) – 2493 pkt. oraz DJIA (+3,94%) – 11143 pkt.

Wtorkowe wzrosty w pełni zniwelowane

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Środowa sesja w Stanach była już znacznie mniej korzystna dla inwestorów w porównaniu z dniem poprzednim. Notowania cały dzień odbywały się w rejonach niższych niż wtorkowe zamknięcie, a wyprzedaż na koniec dnia spowodowała, że zniwelowany został cały wzrost z wtorku. Ostatecznie główne indeksy giełd amerykańskich mocno spadły i zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1120,7 pkt. (-4,42%), Nasdaq – 2381,1 pkt. (-4,09%) oraz DJIA – 10718,7 pkt. (-4,66%).

Bardzo duże plusy w cieniu FED

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Wszystko co dzisiaj działo się na rynku zostało w cieniu komunikatu FED. Sesję za oceanem możemy podzielić na część przed i po ogłoszeniu decyzji banku centralnego. Po wczorajszych fatalnych notowaniach oczekiwania, co przyniosą parkiety za oceanem były spore. Nikt nie spodziewał się ze strony banku centralnego zmiany stóp procentowych, które pozostały na poziomie od 0 do 0,25%, ale czegoś co będzie pokrzepieniem dla rynku. Oczekiwano sygnałów, które ustabilizują sytuację i pomogą ożywić gospodarkę. Dodatkowo dzisiejsza sesja była bardzo ważna, gdyż była obserwowana przez uczestników rynku na całym świecie i może być kluczowa dla zachowania światowych parkietów.

Coraz większa panika na Wall Street. Testujemy odporność Fed?

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Paniczna wyprzedaż na Wall Street była dziś kontynuowana i to ze wzmożoną siłą. S&P500 otworzył się dziś 1.8% poniżej piątkowego zamknięcia, a później było już tylko gorzej. Główny indeks spadł aż o 6.7%! do poziomu 1119.5 pkt. Dow Jones stracił 5.5%, a Nasdaq 6.9%.

Bez odbicia na S&P500. Indeks poniżej 1200 pkt.

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Za nami kolejna sesja zakończona porażką strony popytowej oraz tydzień, którzy inwestorzy posiadający akcje będą wspominać niezbyt miło. W ciągu tego tygodnia indeks S&P500 spadł o ponad 100 punktów i dzisiaj kończy na kolejnych tegorocznych minimach na poziomie 1199 punktów. S&P500 zniżkował podczas dzisiejszych notowań o 0,06%, Nasdaq 0,94%, jedynie Dow Jones zwyżkował o 0,53%.

W Stanach najgorsza sesja od czasów paniki z 2008 r

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dzisiejsza spadki na giełdzie amerykańskiej były największe od czasów paniki z końca 2008 r. Z każdą godziną sytuacja się pogarszała, a efektem zniżek było zejście do najniższych poziomów w tym roku. Ostatecznie główne indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1200 pkt. (-4,78%), Nasdaq – 2556 pkt. (-5,08%) oraz DJIA – 11383 pkt. (-4,31%).

Byki wreszcie górą - Wall Street na plusie

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Środowa sesja za oceanem charakteryzowała się dużą zmiennością indeksów giełdowych, co było pokłosiem obaw o obniżenie ratingu kredytowego dla USA, o sytuację w gospodarkach peryferyjnych strefy euro (tym razem Hiszpania i Włochy) oraz mieszanych danych makro. Indeks szerokiego rynku S&P 500 otworzył się w okolicach 1254 pkt, czyli na poziomie wtorkowego zamknięcia. Relatywnie nienajgorsze rozpoczęcie handlu wynikało między innymi lepszego od oczekiwań odczytu szacunkowej zmiany zatrudnienia w sektorze prywatnym (raport ADP). Jednak publikacja raportu ISM z sektora usług uwolniła niedźwiedzie nastroje inwestorów, a indeks S&P 500 obniżył się gwałtownie do poziomu 1235.7 pkt (-1.47%). Wydawało się, że pozostanie on na poziomie sprzed początku roku, jednak byki zaczęły powoli i niezdecydowanie piąć się w górę. Zaowocowało to udanym finiszem sesji na nieznacznym plusie (+0.5%). Podobnie zakończyły dzień indeksy Nasdaq (+0.89%) oraz DJIA (+0.25%).