Komentarz po sesji w USA

warning: Creating default object from empty value in /modules/taxonomy/taxonomy.pages.inc on line 33.

Dalsze spadki w USA

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Mimo, że agencje Moody’s i Standard & Poor’s poinformowały, że nie zamierzają w najbliższym czasie obniżyć ratingu USA, ze względu na brak porozumienia Republikanów i Demokratów odnośnie planów obniżenia deficytu budżetowego inwestorzy dalej chętniej sprzedawali akcje niż je kupowali. Indeks S&P 500 spadał piąty raz z rzędu zamykając się na poziomie 1188 punktów, co oznaczało stratę wynoszącą 0,41%. Dow Jones zniżkował o 0,46% do 11493 punktów. Nasdaq spadł tylko o 0,07%.

Problemy budżetowe odżywają w Stanach

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się od sporych spadków, z których indeksy nie wydobyły się do końca dnia. Dość niska zmienność i niewielkie wahania notowań w późniejszej części sesji doprowadziły do zakończenia na poziomach zbliżonych do otwarcia. Ostatecznie główne indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień przy następujących wartościach: S&P500 – 1192,98 pkt. (-1,86%), Nasdaq – 2523,14 pkt. (-1,92%) oraz DJIA – 11547,31 pkt. (-2,11%).

Druga kolejna bardzo słaba sesja na Wall Street

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

To, że informacje z Europy decydują o przebiegu sesji na światowych parkietach to już standard i zapewne długo się to jeszcze nie zmieni. Na drugi plan schodzą dane makro z USA, które wciąż pozytywnie zaskakują. Po wczorajszej silnej wyprzedaży w ostatniej godzinie sesji dziś początek handlu wyglądał względnie spokojnie. S&P 500 do zakończenia sesji w Europie poruszał się pomiędzy wczorajszym zamknięciem, a półprocentową stratą. Często decydujące ruchy indeksy w USA wykonują po zakończeniu handlu w Europie i tak też było dzisiaj... i był to silny ruch w dół. S&P 500 spadł w ciągu godziny o prawie 20 pkt, i do końca sesji nie był już w stanie się podnieść, a raczej długo ratował się przed dalszą przeceną. Ostatecznie indeks stracił dziś 1.68%. Dow Jones spadł o 1.13%, a Nasdaq o 1.96%.

Decyzje inwestorów w USA nadal pod dyktando rynków europejskich

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Podobnie jak podczas wielu innych sesji w ostatnich dniach czy tygodniach dzisiaj również mieliśmy do czynienia z notowaniami o sporej zmienności. Indeksy poruszają się nadal w takt wydarzeń tego, co dzieje się w Europie. Szczególnie na to co funduje inwestorom rynek długu. Nie pomagają informacje, które inwestorzy otrzymują z gospodarki amerykańskiej, pokazujące coraz wyraźniej, że na chwilę obecną trudno doszukiwać się recesji za oceanem. Wśród nich wspomnieć warto wczorajsze dane o sprzedaży detalicznej lub dzisiejsze, równie dobre, o produkcji przemysłowej.

Dobre dane makro przyćmiły problemy Europy

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Sesja w Stanach przebiegła dziś pod znakiem wzrostów na wszystkich indeksach, czego głównym powodem były dobre odczyty danych makroekonomicznych, które przynajmniej na chwilę odwróciły uwagę inwestorów od problemów krajów strefy euro. Po słabym otwarciu związanym z rosnącymi (znów) rentownościami obligacji państw europejskich dalsza część dnia przyniosła poprawę nastrojów i wyjście notowań na plusy. Ostatecznie główne indeksy giełd amerykańskich zakończyły dzień na następujących poziomach: S&P500 – 1257,81 pkt. (+0,48%), Nasdaq – 2686,2 pkt. (+1,09%) oraz DJIA – 12096,16 pkt. (+0,14%).

Mimo zmian politycznych w Europie indeksy na minusach

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Zmiany na stanowiskach premiera Włoch i Grecji nie spowodowały uspokojenia na parkietach. Wszystkie indeksy spadały, ale zamknęły się ostatecznie powyżej dziennych minimów. S&P 500 spadł o 0,95% do 1251 punktów. Dow Jones stracił 0,61%, a Nasdaq 0,8%.

Lekkie odbicie po silnym spadku z poprzedniego dnia

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Czwartkowa sesja przyniosła odbicie po silnej wyprzedaży dzień wcześniej. Inwestorzy kupowali przecenione akcje, jednak problemy Unii Europejskiej wciąż niepokoją rynki. Choć rentowność obligacji włoskich istotnie spadała dziś w ciągu dnia, to nadal utrzymuje się na wysokich poziomach bliskich 7% - granicznej bariery, której przekroczenie wcześniej prowadziło do konieczności uzyskania pomocy UE przez Grecję czy Irlandię. Obawy przerzuciły się także na Francję ze względu na pogłoski o cięciu ratingu tego kraju. Stąd rentowność obligacji francuskich podskoczyła do 3,5% z 3,2% dzień wcześniej, co też jest niezbyt dobrym prognostykiem na przyszłość.

Żegnaj Berlusconi? Wall Street z ulgą przyjmuje zapowiedź dymisji premiera Włoch

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Dobra końcówka wczorajszej sesji za oceanem i wzrosty dzisiaj w Europie "wymusiły" pozytywne otwarcie na Wall Street. S&P500 rozpoczął sesję ok. 0.3% na plusie i w kolejnych 30 minutach podwoił ten zysk. Od tego momentu do zakończenia sesji w Europie zaczął jednak systematycznie tracić, notując dzienne minimum równo z końcem sesji europejskiej (-0.5%). Nie po raz pierwszy po zamknięciu handlu na Starym Kontynencie nastroje na Wall Street poprawiły się. S&P500 zaczął mozolnie odrabiać straty, a później przyszła informacja z Włoch, że Berlusconi poda się do dymisji. To był mocny impuls dla rynków. Indeks dynamicznie ruszył na północ i ostatecznie S&P500 zakończył dzień wzrostem o 1.17%. Dow Jones zyskał 0.84% a Nasdaq 1.2%.