USA

warning: Creating default object from empty value in /modules/taxonomy/taxonomy.pages.inc on line 33.

S&P500 odrobił straty, ale silne spadki w sektorze transportowym

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

S&P500 wkrótce po otwarciu sesji spadał o 0.5%, a po pół godzinie handlu strata powiększyła się do 0.7%. Publikacja lepszego od oczekiwań indeksu Fed z Filadelfii poprawiła jednak nastroje i indeks w kolejnych godzinach sukcesywnie odrabiał stratę. Ostatecznie S&P500 zakończył dzień minimalnym spadkiem o 0.05%, blisko dziennych maksimów. Dow Jones zyskał 0.14%, a Nasdaq stracił 0.21%. Najlepiej zachowywały się dziś sektory defensywne, które w większości zanotowały wzrosty, a wyraźnie w tyle pozostawały sektor przemysłowy i finansowy, a liderem spadków był sektor transportowy. Dow Jones Transportation stracił dziś 2.8%. Cena baryłki Brent po ostatnich spadkach dziś odbiła o 2% do 110 USD.

Wyczekiwanie na jutrzejszą decyzję Fed

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Na początku sesji S&P500 osiągnął kolejny najwyższy wieloletni rekord intraday: 1439 pkt, zyskując 0.4%. Był to zarazem najwyższy poziom od maja 2008, kiedy ówczesna fala wzrostowa wyniosła indeks na 1440 pkt. Po godzinie indeks wrócił na poziomy z wczorajszego zamknięcia. W kolejnych godzinach S&P500 jeszcze raz zbliżył się do porannych maksimów, by znów oddać te zyski. Ostatecznie zamknięcie sesji wypadło w połowie dziennego zakresu ruchu, a indeks zyskał 0.21%. Obroty były nieznacznie większe niż dzień wcześniej. Nasdaq wzrósł o 0.32%, a Dow Jones o 0.07%.

S&P500 na zamknięciu tuż poniżej 1400 pkt

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Główny indeks amerykański S&P500 rozpoczął sesję od spadków o ok. 0.5%. Po ponad godzinie indeks powiększył stratę i przebił w dół poziom 1400 pkt, spadając maksymalnie do 1397 pkt i tracąc wtedy prawie 1%. To było dzienne minimum, ale pozostała część sesji toczyła się na niewiele wyższych poziomach. Do ostatniej godziny sesji indeks oscylował wokół 1400 pkt, kiedy udało się odrobić część strat i powrócić na poziomy z początku sesji. Sama końcówka była jednak słaba i indeks ostatecznie zamknął się tuż poniżej 1400 pkt, tracąc 0.78%. Nasdaq stracił 1.05%, ale pozostał powyżej 3000 pkt (3 049), a Dow Jones tracąc 0.81%, zamknął się na poziomie 13 000 pkt.

S&P500 wraca w okolice 1400 pkt

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Zaskakująco "gołębie" minutes wsparły wczoraj w końcówce giełdy, ale dziś nie było kontynuacji tego ruchu. Dane makro z USA były dziś mieszane, ale ogólnie wskazują ciągle na kontynuację wolnego, ale jednak ożywienia. I tu rynek stawia pytanie: czy obserwowana od miesiąca, czyli od ostatniego posiedzenia FOMC, z którego minutes wczoraj poznaliśmy, poprawa w danych makro jest zadowalająca dla członków komitetu Fed. Jak podają minutes przy braku szybkiej poprawy danych większość członków jest skłonna dalej zwiększać skalę stymulacji gospodarki i to już na wrześniowym posiedzeniu. Ale nie sprecyzowano jak dobre te dane być powinny. Czy obecne dane wskazują zdaniem członków komitetu na konieczność QE czy nie? Rynek też nie jest pewien, jaką formę stymulacji Fed ewentualnie by wybrał. Nawet jeśli QE, to są rozpatrywane jego zmodyfikowane formy. Pytań nie jest mało, choć na pewno minutes wczoraj pozytywnie zaskoczyły rynek, ale więcej wyjaśni się za tydzień w Jackson Hole. Przypominam, że dzień po wystąpieniu Bena Bernanke, swoją przemowę w JH wygłosi też Mario Draghi, więc będzie to ciekawy tydzień z bankierami centralnymi w roli głównej.

Kolejna sesja nie przynosząca rozstrzygnięcia

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Zmienność na indeksach znów była dziś ograniczona. Na S&P500 zamykała się w obszarze 10 punktów. Główny indeks zaczął sesję w okolicach 1410 pkt, co jest najwyższym poziomem intraday od początku maja. Indeks przez prawie całą sesję przebywał na niewielkim plusie (zyskując 0.1 - 0.3%), by pod koniec sesji spaść o kilka punktów w okolice 1400 pkt, notując stratę rzędu 0.2%. Ostatecznie S&P500 zakończył dzień praktycznie bez zmiany (-0.01%) i jest to już szósta z rzędu sesja, gdzie kolejne poziomy zamknięcia wypadają bardzo blisko siebie. Nasdaq spadł o 0.18%, a Dow Jones minimalnie zyskał (0.02%). Po tym jak wczoraj "indeks strachu" VIX spadł do 13.7 pkt, najniższego poziomu od 2007 roku, dziś wzrósł do 14.8 pkt.

Neutralna sesja na Wall Street. Słabe dane z Chin, lepsze z USA

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Podobnie jak wczoraj tak i dziś zmienność w trakcie sesji była mocno ograniczona. S&P500 rozpoczął sesję blisko poziomu wczorajszego zamknięcia. Maksymalnie zyskiwał niecałe 0.3% (1406 pkt) i miało to miejsce tuż przed zamknięciem sesji w Europie. Gdy handel w Europie dobiegł końca indeks szybko spadł tuż poniżej 1400 pkt, ale ten ważny psychologiczny poziom łatwo udało się wybronić. Przez większą część sesji indeks S&P500 poruszał się w okolicach środowego zamknięcia, a ostatecznie zyskał dziś 0.04%. Indeks Nasdaq dodał 0.25%, a Dow Jones minimalnie spadł o 0.08%.

Fed dziś nie pomógł, ale inwestorzy czekają na ECB i dane z rynku pracy

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Indeks S&P500 rozpoczął sesję rosnąc o ok. 0.3% do prawie 1385 pkt i jak się później okazało to był najlepszy dziś wynik. Przez większą część sesji indeks utrzymywał się na niewielkim plusie. Mimo że inwestorzy mogli czuć się rozczarowani komunikatem FOMC oraz raportem ISM przemysłu, to jednak nie byli skłonni przyjmować dużych pozycji, zarówno w jedną jak i w drugą stronę, przed jutrzejszym posiedzeniem ECB oraz przed piątkowymi danymi z amerykańskiego rynku pracy. Po komunikacie FOMC na niecałe dwie godziny przed końcem sesji tradycyjnie indeks zachowywał się bardziej chaotycznie. Początkowo spadł ok. 0.4% poniżej wczorajszego zamknięcia. To udało się odrobić, jednak końcówka znów była słabsza i ostatecznie S&P500 zakończył dzień spadkiem o 0.29%. Zakres zmian na sesji był jednak dość ograniczony (0.6%), typowy dla sesji poprzedzających bardzo ważne publikacje. Nasdaq spadł dziś o 0.66%, a Dow Jones o 0.25%.

Giełdy nie przestają wierzyć w ECB

Komentarz Noble Funds TFI po zakończeniu sesji w USA.

Po silnych czwartkowych zwyżkach, będących pochodną zapowiedzi interwencji przez ECB, pozytywne nastroje na rynkach były dziś kontynuowane. S&P500 wkrótce po rozpoczęciu sesji zyskiwał 0.5%, a kiedy zamykały się giełdy w Europie, skala wzrostu była dwukrotnie większa. Dziś naturalnie pojawiały się różne spekulacje, w jaki sposób EBC będzie interweniował, czy będzie to wznowienie programu SMP, czyli skupu obligacji na rynku wtórnym, czy będzie to działanie skoordynowane z funduszem pomocowym EFSF (i możliwe zakupy na rynku pierwotnym), czy kolejne LTRO.